To koniec młodego Filipa Chajzera w „Big Brotherze”. Wiało nudą, więc szefowie TVN powiedzieli: dość. Czy to finał kariery prezentera?

Filip Chajzer - Big Brother. Foto: YouTube: TVN
Filip Chajzer - Big Brother. Foto: YouTube: TVN
REKLAMA

Szefowie „Big Brothera” mają dość młodego Filipa Chajzera. Teraz zdejmują go z wizji! Wszystko przez to, że widzom nie podobało się, a wręcz nudziło ich wydanie sobotniego live’a z udziałem młodego Chajzera. 

Jak wiadomo, władze TVN widząc, że nowa seria „Big Brothera” zamiast hitem staje się nie oglądana klapą, coraz bardziej stara się coś zmienić by choć trochę uratować show.

REKLAMA

Mimo kilku bardziej lub mniej spektakularnych skandali w domu Wielkiego Brata, takich jak wyrzucenie Maćka za mowę nienawiści czy oburzenie Igora na twórców w związku z wpuszczeniem do domu jego psa, widzowie nadal się po prostu nudzą i coraz częściej zmieniają kanał.

Tym razem głowę pod topór podstawił młody Chajzer. Stacja zdejmuje sobotnie wydanie live’a prowadzone właśnie przez Filipa Chajzera i Małgorzatę Ohmę. Zamiast tego wolą puścić zwykły odcinek Big Brother.

Na razie TVN nie zdecydował się skomentować decyzji choć w kuluarach mówi się, że Filip Chajzer może nawet skończyć karierę w tej stacji.

To nie pierwsza klęska młodego Chajzera. Położył on totalnie jedną z większych produkcji TVN ostatnich lat, „Hipnozę”. Program zapowiadany na wielki hit okazał się sromotną porażką.

Źródło: wirtualnemedia.pl/ pudelek.pl

REKLAMA