Przed budynkiem Ministerstwa Edukacji Narodowej (MEN) we wtorek o godz. 11 rozpoczęła się ogólnopolska manifestacja nauczycieli.
W manifestacji biorą udział nauczyciele, którzy przyjechali do Warszawy z wielu polskich miast, m.in. z Wrocławia, Krakowa, Siedlec czy Skierniewic. Ze zgromadzonymi przed gmachem MEN jest prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz.
Na transparentach, które mają ze sobą protestujący, widnieją hasła: „Chcemy godnie zarabiać”, „Podejmiemy znowu pracę, ale za godziwą płacę”, „Niechaj rząd się obudzi i doceni mądrych ludzi”. Nauczyciele mają ze sobą również flagi biało-czerwone oraz flagi ZNP.
Wspieramy nauczycieli na Ogólnopolskiej Manifestacji pod MEN❗️W #StrajkNauczycieli chodzi o godność zawodu nauczyciela, o sprawiedliwą płacę i dobrą edukację! To sprawa obywatelska, międzypokoleniowa i ponad podziałami. Tu chodzi o demokratyczną szkołę i świadomych obywateli. pic.twitter.com/bIQWVFJB7N
— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) 23 kwietnia 2019
„To jest wyraz dezaprobaty dla całościowej polityki minister Edukacji Narodowej Anny Zalewskiej” – powiedział we wtorek rano Broniarz w TVN 24.
Z powodu zgromadzenia zablokowany został przejazd w al. Szucha. Autobusy linii 222 zostały skierowane na trasę objazdową: pl. Unii Lubelskiej – Bagatela – al. Ujazdowskie – poinformował na Twitterze warszawski Zarząd Transportu Miejskiego.
Strajk zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych rozpoczął się 8 kwietnia. Przystąpiła do niego też część nauczycieli z oświatowej Solidarności.
Jesteśmy z nauczycielkami i nauczycielami z całego kraju na demonstracji #StrajkNauczycieli pod @MEN_GOV_PL Nauczyciele muszą wreszcie zacząć godnie zarabiać, a rząd – przestać sprzedawać głodne kawałki o niby podwyżkach! @ZNP_ZG @ForumZZ @partiarazem pic.twitter.com/lIC76fxalj
— Julia Zimmermann (@JZRazem) 23 kwietnia 2019
Rządowe propozycje dla nauczycieli to prawie 15 proc. podwyżki w 2019 r. (9,6 proc. podwyżki we wrześniu plus wypłacona już 5-procentowa podwyżka od stycznia), skrócenie stażu, ustalenie kwoty dodatku za wychowawstwo na poziomie nie mniejszym niż 300 zł, zmiana w systemie oceniania nauczycieli i zmniejszenie biurokracji. Rząd przedstawił także nowy kontrakt społeczny dla grupy zawodowej nauczycieli, obejmujący podwyżki i zmianę warunków pracy.
Forum Związków Zawodowych i Związek Nauczycielstwa Polskiego w trakcie negocjacji zmodyfikowały oczekiwania (początkowo upominały się o tysiąc zł podwyżki), obecnie postulują 30 proc. podwyżki rozłożonej na dwie tury – 15 proc. od 1 stycznia i 15 proc. od 1 września br.
#StrajkNauczycieli | Szef ZNP: Jesteśmy w fazie strajku, nie kończymy go.
Na antenie @tvn24 trwa relacja sprzed siedziby MEN:https://t.co/LcyTaMx25w
— tvn24 (@tvn24) 23 kwietnia 2019
Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” podpisała porozumienie z rządem. Zapisano w nim 15 proc. podwyżki w 2019 r. – 9,6 proc. podwyżki we wrześniu plus wypłacona już 5-procentowa podwyżka od stycznia, skrócenie stażu, ustalenie kwoty dodatku za wychowawstwo na poziomie nie mniejszym niż 300 zł, zmianę w systemie oceniania nauczycieli i zmniejszenie biurokracji.
Okrągły stół oświatowy odbędzie się 26 kwietnia na Stadionie PGE Narodowym. Do obrad premier Mateusz Morawiecki zaprosił niedawno rodziców, ekspertów, pedagogów, wychowawców, nauczycieli, związkowców i opozycję. Okrągły stół edukacyjny ma objąć cztery obszary. „Pierwszy to uczniowie, drugi – nauczyciele, trzeci – jakość edukacji i jakość kształcenia oraz czwarty, umownie, roboczo nazwany – nowoczesna szkoła, czyli odpowiadająca wymogom drugiej, a za chwilę trzeciej dekady XXI wieku” – mówił premier.
O 11 nauczyciele zaczynają protest przed @MEN_GOV_PL już są ich setki, determinacja jest duża @RadioZET_NEWS #StrajkNauczycieli pic.twitter.com/X0fK2PwkFq
— Joanna Mąkosa (@Joanna_Makosa) 23 kwietnia 2019
(PAP)