Krakowski radny PiS Adam Kalita zgłosił pomysł uhonorowania najsłynniejszej polskiej tenisistki tytułem Honorowego Obywatela Krakowa. Jej kandydatura nie uzyskała koniecznej rekomendacji Komisji Głównej Rady Miasta. Jak napisał rzecznik PiS w Krakowie Michał Drewnicki, radni uznali, że tenisistka jest „za młoda”.
Rada Miasta Krakowa może przyznać 4 takie tytuły podczas swojej kadencji. Obecnie rozpatrują dwie kandydatury:
Pierwsza z nich – kardiochirurga prof. Antoniego Dziatkowiaka – zgłoszona przez klub Przyjazny Kraków uzyskała akceptację komisji, druga Agnieszki Radwańskiej – zgłoszona przez Adama Kalitę z PiS nie dostała rekomendacji.
„Dla mnie to niepojęte! Radni Jacka Majchrowskiego oraz radni klubu Platforma. Nowoczesna-Koalicja Europejska (dwóch się wstrzymało, reszty nie było) nie poparli uhonorowania Agnieszki Radwańskiej jako Honorowego Obywatela Krakowa. Pomysł upadł. »Bo za młoda… «” – napisał na Twitterze radny PiS Michał Drewnicki dodając w rozmowie z PAP, że „to absurdalna decyzja. Kuriozalne argumenty. Moim zdaniem z jakiegoś powodu ta kandydatura się nie podoba. Tymczasem pani Agnieszka Radwańska wypromowała Kraków w Europie i w świecie. Takich sportowców nie mamy wielu w Polsce”. – powiedział PAP Drewnicki.
Radny Przyjaznego Krakowa Rafał Komarewicz, wiceprzewodniczący Komisji Głównej, przyznał, że argument o młodym wieku Agnieszki Radwańskiej padł w trakcie dyskusji. – „Uważam, że to nie jest dobry argument. Doszliśmy do wniosku, że pani Radwańska jako jedna z najlepszych tenisistek świata nie rozpropagowała Krakowa, ma jeszcze taką szansę”. – mówił Komarewicz.
To oczywiście bzdurne wyjaśnienia. Prawdziwym powodem jest prawdopodobnie fakt, że Agnieszka Radwańska nie jest zwolenniczką rządzącej Krakowem opcji politycznej, a jej ojciec Robert Radwański jest uważany za zwolennika PiS.
Źródło: TVP Info