Wdowa po tragicznie zmartwychwstałym podczas Ciamajdanu Wojciechu Diduszce znów bije na alarm. Tym razem niepokoi ją, że „pomimo zeszłorocznych protestów mieszkańców Urząd Dzielnicy Warszawa Wawer ponownie organizuje Piknik Rodzinny na terenie parafii” i – o zgrozo – „we współpracy z proboszczem”.
„W tym roku piknik zostanie wzbogacony o „koncert ewangelizacyjny” – napisała przerażona.
Warszawska radna postanowiła złożyć interpelację w tej sprawie.
„Imprezy organizowane przez Urząd Dzielnicy nie mogą dyskryminować żadnych grup mieszkańców, a tymczasem organizowanie pikniku na terenie parafii to wykluczanie tych mieszkańców Wawra, którzy nie są katolikami, a także tych, którzy są katolikami i nie akceptują upolitycznionej działalności Kościoła katolickiego w Polsce, który otwarcie wspiera działalność PiS i skrajnej prawicy (co sprawia, że na pikniku mogą czuć się niemile widziane kobiety, osoby LGBT+, nauczycielki, ateiści, uchodźcy – i przedstawiciele innych grup piętnowanych przez PiS i Kościół)” – grzmiała Diduszko.
Pani „wdowa” stwierdziła, że „organizowanie imprezy w tej formule to okazanie lekceważenia wobec mieszkańców przez władze dzielnicy”.
Diduszko-Zyglewska żąda zmiany lokalizacji pikniku oraz informacji nt. wysokości i szczegółów finansowani imprezy.
Okazuje się, że pomimo zeszłorocznych protestów mieszkańców Urząd Dzielnicy Warszawa Wawer ponownie organizuje Piknik…
Opublikowany przez Agata Diduszko-Zyglewska Czwartek, 25 kwietnia 2019
Podpowiadamy pani Diduszko, że może zorganizować piknik dla dzieci ateistów, LGBTQIAXYZ+, zmiennopłciowców i innych „wyklętych” w „miejscu neutralnym religijnie”. Z pewnością prezydent Trzaskowski zechce sfinansować imprezę. Ciekawe tylko, jaka będzie frekwencja…
Źródło: Facebook
