Tajemnicza śmierć gwiazdy disco polo. W swojej piosence uderzał w ego ważnych polityków [VIDEO]

Antoś Szprycha w "Obiecankach cacankach"/fot. YouTube/STDmusictv
Antoś Szprycha w "Obiecankach cacankach"/fot. YouTube/STDmusictv
REKLAMA

Wczoraj minęły już trzy lata od tajemniczej śmierci gwiazdy disco polo. Antoś Szprycha z branżą związał się już w latach 90-tych. Jednak jego kawałki nie wszystkim się podobały, szczególnie ważnym osobistościom świata polityki.

To już trzy lata od tragicznej ale i tajemniczej śmierci ówczesnego króla disco polo Antosia Szprychy (właściwie Marek Górski). Zasłynął z kilku przebojów, m.in. „Wspomnienia po Kaszanie” czy „Obiecanki Cacanki”.

REKLAMA

Antoś Szprycha zmarł 25 kwietnia 2016 roku. Odnaleziono go martwego we własnym studiu, gdzie spędzał bardzo dużo czasu.

Nie wiadomo tak naprawdę, dlaczego Szprycha zginął. Przedtem chciał wrócić do „normalnego”, życia, jednak nie zdążył.

Czy było „wyrok” jednego z ówczesnych polityków za tytuł „obiecanki cacanki”? W końcu prawie wszyscy politycy obiecują wiele, a potem połowy nie dotrzymują, a resztę odwracają o 180 stopni. A w tamtych czasach powiązania polityków ze światem przestępczym były czymś niemal oczywistym.

Źródło: disco-polo.info

REKLAMA