Będą wypluwać na siebie jedzenie? Je banana akcja postępowców przed Muzeum Narodowym [OBRZYDLIWE WIDEO]

Źródło: Twitter/ Bobby
Źródło: Twitter/ Bobby "Steroid" Gontarski
REKLAMA

Przed Muzeum Narodowym planowana jest akcja jedzenia bananów. Ma to być protest przeciwko usunięciu z ekspozycji zdjęć kobiety jedzącej właśnie banana.

Siły postępującego postępu, równej równości, różnorodności i europejskości skrzykują się w mediach społecznościowych, by pod Muzeum Narodowym jeść banany. W ten sposób zaprotestują przeciwko usunięcia z ekspozycji w placówce zdjęć kobiety jedzącej ten owoc.

REKLAMA

Zdjęcia i nagranie wideo z objadania się i opluwania kazał zdjąć dyrektor placówki Jerzy Miziołek. W sprawie tych niezwykłych dzieł podobno interweniować miał wicepremier Gliński, któremu jedzenie banana skojarzyło się z seksem oralnym. Teraz trwa wielka mobilizacja tolerancyjnych wielbicieli sztuki nowoczesnej.

Nie bardzo wiadomo dlaczego ktoś zdjęcia i nagranie wideo niejakiej Natalii LL pt. „Sztuka konsumpcyjna” za sztukę w ogóle uznał i wymyślił, że Muzeum narodowe to miejsce na pokazywanie czynności jedzenia. Może dlatego, że kobieta objada się w sposób obrzydliwy i resztki jedzenia wraz ze śliną wypływają jej z ust.

Skojarzyć to oczywiście można z seksem oralnym i wtedy rzeczywiście robi się od razu nowocześnie, postępowo i artystycznie. Wg nas jednak taką sztukę z upapraniem się jedzeniem i wypluwaniem go na siebie wykonuje byle bobas.

Teraz być może pluć na siebie będą Ostaszewska, Janda a także całe grono polityków Koalicji Europejskiej, Wiosny i czego tam jeszcze. Jak zapowiada „Gazeta Wyborcza” w akcji objadania się i być może wypluwania resztek jedzenia na siebie ma wziąć udział 3 tysiące osób. Pojawić się ma sama Róża Thun.

W nagraniu poniżej pokazujemy owo dzieło sztuki – instrukcję Natalii LL jak artystycznie jeść banana, a potem za nasze pieniądze wylądować w Muzeum Narodowym. Ostrzegamy: pod koniec robi się obrzydliwie.

REKLAMA