PiS przegiął jak nikt inny. Liroy idzie na wojnę z TVP i Polskim Radiem. „Nawet w ciągu rządów PO, media publiczne nie były tak podporządkowane propagandzie politycznej”

Piotr Liroy-Marzec na konwencji Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy. / foto: LiveOn.pl
Piotr Liroy-Marzec na konwencji Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy. / foto: LiveOn.pl
REKLAMA

Jeden z liderów Konfederacji Korwin Braun Liroy Narodowcy postanowił złożyć skargę na działania władz Polskiego Radia i TVP. Piotr Liroy-Marzec stwierdził, że stoją one „w rażącej sprzeczności z obowiązującym prawem”.

„Nawet w ciągu ośmiu lat rządów Platformy Obywatelskiej, media publiczne nie były w takim stopniu podporządkowane propagandzie politycznej rządzącej partii” – ocenił w swoim piśmie polityk.

REKLAMA

Swoją skargę poseł skierował do Witolda Kołodziejskiego, szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Parlamentarzysta zwrócił uwagę, że od początku trwającej kampanii wyborczej, „publiczne radio i telewizja bojkotują Konfederację, jako jedyną antysystemową siłę polityczną” przy jednoczesnym nachalnym promowaniu ruchu Kukiz’15.

Jako przykład, prezes stowarzyszenia Skuteczni podał debatę Polskiego Radia 24, która odbyła się w Parku Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Na spotkanie zaproszono 3 z 6 oficjalnie zarejestrowanych komitetów wyborczych. Jak podkreślił Liroy, ostatecznie uczestniczyli w niej tylko Kosma Złotowski z PiS oraz Paweł Szramka z „propisowskiego” Kukiz’15, a organizator – Polskie Radio 24 – nie podjęło najmniejszej próby kontaktu z przedstawicielami Konfederacji.

Polityk przypomniał, że ustawa o radiofonii i telewizji wskazuje, że „publiczna radiofonia i telewizja realizuje misję publiczną, oferując, na zasadach określonych w ustawie, całemu społeczeństwu i poszczególnym jego częściom, zróżnicowane programy i inne usługi w zakresie informacji, publicystyki, kultury, rozrywki, edukacji i sportu, cechujące się pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem i niezależnością oraz innowacyjnością, wysoką jakością i integralnością przekazu”.

Polityk podkreślił, że zgodnie z ustawą media publiczne mają obowiązek „sprzyjać swobodnemu kształtowaniu się poglądów obywateli oraz formowaniu się opinii publicznej; umożliwiać obywatelom i ich organizacjom uczestniczenie w życiu publicznym poprzez prezentowanie zróżnicowanych poglądów i stanowisk oraz wykonywanie prawa do kontroli i krytyki społecznej”.

W ocenie polityka, „działania obecnych władz Polskie Radio S. A. i TVP S. A. stoją w rażącej sprzeczności z obowiązującym prawem”.

„Są one nakierowane jednoznacznie na promocję partii i PiS i wspierającego ją Kukiz’15 oraz skrajnej lewicy. Nawet w ciągu ośmiu lat rządów Platformy Obywatelskiej, media publiczne nie były w takim stopniu podporządkowane propagandzie politycznej rządzącej partii. Niestety, działania formacji politycznej, którą i Pan, jako przewodniczący KRRiT reprezentuje, doprowadzą do konieczności całkowitej likwidacji (opcja zerowa) mediów publicznych w obecnej postaci natychmiast po odsunięciu Pis i Kukiz’15 od władzy w mediach” – stwierdził Piotr Liroy-Marzec w piśmie do szefa KRRiT.

Źródło: dorzeczy.pl

REKLAMA