Producenci bananów dziękują za reklamę. W Chiquita Brands International zacierają ręce

Banany - zdjęcie ilustracyjne. / foto: Wikipedia
Banany - zdjęcie ilustracyjne. / foto: Wikipedia
REKLAMA

Lewactwo na co dzień raczej walczy z wielkimi koncernami. A tu taka siurpryza i masowe wsparcie dla firm, które przecież nie najlepiej kojarzą się z historiami rewolucji, zwłaszcza tych z Ameryki Środkowej. Lewicowe „czikity”, ale i faceci masowo reklamują w internecie banany.

Chodzi rzecz jasna o akcję „Nie dla #CenzuraKultury Lepiej #ZjedzBanana”. Opozycja zareagowała w ten sposób na usunięcie z wystawy w Muzeum Narodowym prowokacyjnych prac Natalii LL „Sztuka konsumpcyjna” (banan w roli głównej) i Katarzyny Kozyry „Pojawienie się Lou Salome”.

REKLAMA

Ale czy wystarczający to powód do takiej infantylizacji działań politycznych? Chyba, żE szukają bananowych sponsorów…

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, któremu zarzucono ingerencję w wystawę, w swoim oświadczeniu zaprzeczyło, by stało za usunięciem tej „sztuki”, bo „takie działania nie leżą w jego kompetencji”.

REKLAMA