Francuskie feministki w akcji. Kobiety z brodami atakują konferencję, a wyprowadzone z budynku skarżą się na… przemoc

Feministki w akcji Fot. Twitter (VA)
Feministki w akcji Fot. Twitter (VA)
REKLAMA

Radykalne działaczki feministyczne zakłóciły we Francji konferencję poświęconą sprawom europejskim. Oficjalnie poszło im o to, że za stołem obrad zasiedli tylko… mężczyźni. Z tym, że zaproszone do debaty przedstawicielki lewicy, jak minister ds. równości Marlena Schiappa i socjalistka Segolene Royal po prostu konferencję zbojkotowały.

Organizatorem spotkania w „Cyrku Zimowym” w Paryżu był m.in. prawicowy tygodnik „Valeurs Actuelles”. Feministki, które wdarły się na scenę wyprowadzono. Doklejając sobie brody chciały zaprotestować przeciw męskiej dominacji.

REKLAMA

Rzecz działa się 25 kwietnia, ale od tego czasu w mediach społecznościowych oskarża się organizatorów konferencji o zastosowanie przemocy. Dlatego też tygodnik opublikował serię filmików, które pokazują moment akcji, a później minuta po minucie, to co się działo w Cirque d’Hiver w Paryżu.

Przy okazji warto popatrzyć jak wyglądają współczesne i mocno rozwydrzone „Pasionarie”. Podoklejane brody, histeryczne zachowania. W kilku przypadkach przydałby się jakiś terapeuta.

Ciekawe są też dialogi już po wyprowadzeniu ich z budynku. Jedna z działaczek skarży się, że ochroniarz „dosłownie złapał ją za stopę”. Penie oskarży go o molestowanie. Zresztą w przypadku francuskich feministek wyjątkowo proroczy wydaje się cytat z „Seksmisji” – „sfiksowałyście, boście dano chłopa nie miały”…

Cała seria filmików poniżej:

REKLAMA