Miller twierdzi, że jego podpis jest wart dla Polski 110 miliardów euro. Ziemkiewicz: „Nic nie dostaliśmy! Ta retoryka «unia nam daje» wk***wia mnie już od dawna”

Leszek Miller i Rafał Ziemkiewicz/Fot. PAP/YouTube (kolaż)
Leszek Miller i Rafał Ziemkiewicz/Fot. PAP/YouTube (kolaż)
REKLAMA

Na antenie Radia ZET Leszek Miller podsumował 15 lat członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Były premier stwierdził, że „widzi same plusy, nie ma żadnych minusów”. Mówił także o pieniądzach, jakie rzekomo z UE dostaliśmy. Do tych słów odniósł się Rafał Ziemkiewicz.

Leszek Miller mówi o opatrzności? Jestem wstrząśnięta. „Muszę powiedzieć bez megalomanii – to jest cytat z pana – że mój podpis pod traktatem akcesyjnym wprowadzenia 15 lat temu Polski do UE jest dzisiaj wart 110 mld złotych netto. Trochę megalomańskie to jest – mówiła na antenie Radia ZET Beata Lubecka.

REKLAMA

W odpowiedzi były premier poprawił dziennikarkę, że chodziło o 110 mld euro i przyznał, że to „był długi proces, a ja byłem ostatnią zmianą w tej sztafecie”. – I wracając do tych 110 mld, bo tyle mój podpis dzisiaj jest wart, a będzie jeszcze bardziej cenny, dlatego że co roku ta kwota będzie wyższa, to przecież widać te pieniądze: na naszych ulicach, na placach, w fabrykach, w szkołach. Wielkopolska, z której startuję, otrzymała mniej więcej 8 mld euro i można oczywiście powiedzieć, że niektóre inwestycje nie zostały dokończone, Wielkopolska cierpi na rozmaite problemy związane z modernizacją dróg – twierdził Leszek Miller.

Do tych słów na Twitterze odniósł się Rafał Ziemkiewicz, twierdząc, że „nic nie dostaliśmy”.

„Nic nie dostaliśmy! Ten rachunek, jak każdy, ma dwie strony – na drugiej jest całkowite otwarcie rynku, rezygnacja z własnego przemysłu i innowacyjności, utrata kontroli nad majątkiem, «emigracja zdolności»… Można twierdzić, że się opłaciło, ale «dostaliśmy» to tekst dla debili” – skomentował publicysta.

„Ta retoryka «unia nam daje» wk***wia mnie już od dawna. Tak samo daje jak bank ci «daje» tauzena w gotówce jeśli weźmiesz w nim kredyt na 15 lat. Polacy, ogarnijcie się, jak można być tak naiwnym!!!” – apelował wyraźnie wkurzony Ziemkiewicz.

1 maja mija 15 lat od anschlussu Polski do Unii Europejskiej. Z tej okazji Konfederacja Korwin Braun Liroy Narodowcy organizuje w Warszawie na placu Zamkowym Marsz Suwerenności. Impreza ma na celu pokazanie przywiązania do suwerenności Polski i sprzeciw wobec brukselskiego i berlińskiego dyktatu. Początek o godz. 13.

 

Źródła: radiozet.pl/Twitter

REKLAMA