Koszmarna PROGNOZA POGODY na końcówkę długiego weekendu. „Możliwe nawet przymrozki i śnieg z deszczem”

Pogoda - zdjęcie ilustracyjne. / foto: public domain/pixabay
Pogoda - zdjęcie ilustracyjne. / foto: public domain/pixabay
REKLAMA

Prognoza pogody na majówkę może zdenerwować wiele osób, szczególnie tych planujących wypoczynek w plenerze. Od czwartku szykuje się bardzo nieprzyjemna zmiana.

Jak dotąd padało głownie na południu Polski – to wynik niżu znad południowej części Europy. Od sobotniego do poniedziałkowego poranka w Tatrach spadło 80 litrów wody na metr kwadratowy, a na Podkarpaciu i w Beskidach odnotowano opady rzędu 50 litrów na mkw. Jednak radykalną zmianę ciepłego jak dotąd długiego weekendu mogą przynieść „zimni bracia” znad północnej części kontynentu.

REKLAMA

„Zrobi się dużo chłodniej, miejscami w nocy może spaść deszcz ze śniegiem, pod koniec majówki spodziewane są przymrozki. Koniec majówki może być lodowaty” – twierdzi prezenter tvnmeteo.pl, Tomasz Wasilewski.

Prezenter pogody tłumaczył na antenie TVN24, dlaczego wyż oddalony o tysiące kilometrów jest niezwykle ważny dla pogody w Polsce. Zimne powietrze poprzedzają bowiem dwa fronty chłodne. „Ci „zimni bracia” będą przemieszczać się w kierunku Polski” – uprzedził Wasilewski co oznacza, że zimne arktyczne powietrze już w czwartek zacznie docierać do naszego kraju.

W nocy z soboty na niedzielę może padać deszcz ze śniegiem, spodziewane są też przymrozki. Temperatura będzie cały czas spadać. W sobotę wyniesie od 9 st. C na Nizinie Szczecińskiej do 13 st. C na Podkarpaciu. Słaby i umiarkowany, okresami silniejszy wiatr powieje z południowego zachodu.

W samą niedzielę deszcz popada tylko na Podkarpaciu a w pozostałych regionach możemy liczyć na słońce, jednak temperatura wyniesie tylko od 9 st. C na Podkarpaciu do 13 st. C na Pomorzu

źródło: tvnmeteo.pl

REKLAMA