UJAWNIAMY SKANDAL: Brat byłego polityka PiS-u i prezesa TVP jest v-ce szefem „żydowskiej gazety dla Polaków”

Jarosław i Jacek Kurski. / foto: YouTube
Jarosław i Jacek Kurski. / foto: YouTube
REKLAMA

To prawdziwy skandal! Okazuje się, że brat Jacka Kurskiego – w przeszłości czynnego polityka PiS-u – a dziś nieformalnie wypełniającego dla tej partii inne role na stanowisku prezesa TVP, jest v-ce szefem „Gazety Wyborczej”, która wg Mariana Miszalskiego postrzegana jest „żydowską gazetą dla Polaków”.

Byliśmy w posiadaniu tych informacji od dłuższego czasu, teraz nadszedł najwyższy czas by te niewiarygodne fakty ujrzały światło dzienne. Jarosław Kurski, brat Jacka Kurskiego, pełni rolę zastępcy redaktora naczelnego w „Gazecie Wyborczej”, o której mówi się w kuluarach, iż specjalizuje się w opluwaniu Polaków.

REKLAMA

Jacek Kurski od lat jest związany z Prawem i Sprawiedliwością, w 2005 roku wspierał kampanię prezydencką ś.p. Lecha Kaczyńskiego, a dwa lata później sam został posłem startując z list tej partii. Za kolejne dwa lata zamienił mandat posła na lepiej płatny mandat europosła w Brukseli, po raz kolejny startując z list Prawa i Sprawiedliwości.

W 2014 roku Kurski startował z list Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobro – dziś ministra w rządzie Prawa i Sprawiedliwości, ale komitet ten nie przekroczył progu wyborczego. W 2015 roku Kurski wrócił do łask prezesa Kaczyńskiego, najpierw został podsekretarzem stanu w MKiN, a na początku 2016 roku został powołany na funkcję prezesa TVP.

Na przeszkodzie do pełnienia tak ważnej funkcji w mediach, które dziś ze względu na swą toporną propagandę nazywane są „TVPiS”, nie stoją najwyraźniej powiązania rodzinne Kurskiego. Jego brat – Jarosław – od lat 90. związany jest z „Gazetą Wyborczą”, gdzie obecnie pełni funkcję v-ce szefa/pierwszego zastępcy redaktora naczelnego.

Co warte podkreślenia Jarosław Kurski związał się z „Gazetą Wyborczą” już w 1992 roku, czyli zaledwie trzy lata po jej powstaniu. Młody dziennikarz miał wówczas niespełna 30 lat. „Gazeta Wyborcza”, w której ważną funkcję pełni Kurski, bywa natomiast postrzegana jako „żydowska gazeta dla Polaków”.

Jednym z najwcześniej powstałych po roku 1989 filarów żydowskiego lobby politycznego w Polsce jest „Gazeta Wyborcza” i wydający ją koncern medialny Agora. Sposób założenia „Gazety Wyborczej” (wkrótce doczekała się zasłużonej ksywki wśród ludu – „Gazety Wybiórczej”, a generalnie postrzegana jest jako żydowska gazeta dla Polaków, usiłująca przedstawiać im żydowski punkt widzenia jako „obiektywny”) – to swoista kombinacja uwłaszczenia się na majątku publicznym z politycznym oszustwem – pisał Marian Miszalski w książce „Żydowskie lobby polityczne w Polsce”.

Jarosław Kurski pozostaje w bliskich stosunkach służbowych, jako „pierwszy zastępca” z redaktorem naczelnym „Gazety Wyborczej”, której od 1989 roku przewodzi Adam Michnik. Ten jest synem przedwojennych działaczy komunistycznych żydowskiego pochodzenia – Ozjasza Szechtera i Heleny Michnik. Michnik ma też brata którego z jakiegoś powodu nie chce pozdrowić, kiedy jest o to uprzejmie proszony.

Jego przyrodnim bratem jest Stefan Michnik, obecnie ukrywający się w Szwecji. Michnik był działaczem komunistycznym okresu PRL-u oraz oskarżany jest o zbrodnie stalinowskie. Sprawa Stefana Michnika odżyła w 2018 roku, kiedy to Wojskowy Sąd Garnizonowy już po raz drugi wydał nakaz aresztowania, w związku z 30 przestępstwami, których miał dopuścić się w latach 1952-53 Michnik.

Źródła: Wikipedia/Żydowskie lobby polityczne w Polsce/NCzas

REKLAMA