Hasło „ekonomia głupku” się sprawdza. W Stanach Zjednoczonych bezrobocie spada do historycznie niskiego poziomu

Donald Trump. Foto: PAP/EPA
Donald Trump. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Kto jeszcze pamięta słynne powiedzenie Bila Clintona – „gospodarka, głupcze”? Demokrata, a miał rację, chociaż akurat w tej dziedzinie umiał tylko psuć. Tymczasem za kadencji Donalda Trumpa…

Bezrobocia w USA spadło w kwietniu do poziomu 3,6%. Podobny widziano ostatni raz w… 1969 roku. Po raz pierwszy od prawie 50 lat stopa bezrobocia w Stanach Zjednoczonych spadła tak mocno. W ostatnim czasie powstało 263 000 miejsc pracy, choć oczekiwano maksymalnie 200 tys.

REKLAMA

To pokłosie dobrej sytuacji w wielu sektorach gospodarki, od usług po biznes, budownictwo, opiekę zdrowotną i pomoc społeczną. Godzinowe stawki średnio wzrosły o 6 centów (o 3,2% rok do roku), czyli znacznie powyżej inflacji (1,5%).

Okazuje się też, że bez państwowej polityki wspierania równości płci w zatrudnieniu, poziom bezrobocia wśród mężczyzn jest nieco wyższy (3,4%), niż dla kobiet (3,1%). Różnice są natomiast „rasowe”. Wśród Białych bezrobocie to tylko 3,1%, wśród Czarnych obywateli pozostało na poziomie 6,7%.

REKLAMA