Korwin zakpił z pomysłu wpisania przynależności do UE do ustawy zasadniczej. „W konstytucji kolonii trzeba zapisać rodzaj zależności od metropolii”

Janusz Korwin Mikke o Unii Europejskiej. Foto: PAP
Janusz Korwin Mikke o Unii Europejskiej. Foto: PAP
REKLAMA

Janusz Korwin-Mikke na Twitterze w swoim stylu odniósł się do pomysłu prezydenta Andrzeja Dudy. Głowa państwa chce bowiem debatować nad wpisaniem do Konstytucji gwarancji udziału Polski w Unii Europejskiej i NATO.

Mamy konstytucję, trzeba dyskutować nad jej zmianami, bo warto dyskutować, nad tym, czy powinniśmy wprowadzić zapisy o UE do naszej konstytucji, czy powinniśmy w konstytucji zagwarantować obecność w tym wielkim sojuszu – osobiście jestem przekonany, że tak. Czy powinniśmy zagwarantować obecność w NATO? – osobiście uważam, że tak – stwierdził 3 maja Andrzej Duda.

REKLAMA

Po słowach prezydenta rozgorzała dyskusja na ten temat.

„Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej nie jest od wpisywanie do niej jakichkolwiek sojuszy. Konstytucja stanowi o niepodległości suwerenności oraz prawach i obowiązkach Polskich Obywateli” – napisał jeden z użytkowników Twittera.

„No, nie – w konstytucji kolonii trzeba zapisać rodzaj zależności od metropolii; a także zakres autonomii” – odpowiedział mu w sowim stylu jeden z liderów Konfederacji Korwin Braun Liroy Narodowcy Janusz Korwin-Mikke.

Źródła: Twitter/radiomaryja.pl

REKLAMA