Israel Folau ma poważne kłopoty. Filar reprezentacji Australii na zawody Pucharu Świata może zostać wyrzucony z kadry za chrześcijański wpis, który został uznany za homofobiczny.
Zawodnik ma stanąć przed komisją dyscyplinarną federacji pod zarzutem zamieszczenia homofobicznego postu. Folau napisał w mediach społecznościowych:
– Pijacy, homoseksualiści, cudzołożnicy, kłamcy, złodzieje, ateiści, bałwochwalcy. Pokutujcie! Tylko Jezus może was zbawić. Ci, którzy żyją w grzechu, skończą w piekle, chyba że okażą skruchę. Jezus Chrystus was kocha i daje wam czas na odwrócenie się od waszego grzechu i przyjście do Niego.
Folau już ma pierwsze kłopoty. Jego klub New South Wales Waratahs zobowiązał się do rozwiązania z nim kontraktu wartości – jak szacują lokalne media – 4 mln dolarów australijskich (2,8 mln USD).
W piątek australijskie media opublikowały wideo, na którym Folau, zwracając się do wiernych w kościele w Niedzielę Wielkanocną, mówił ze łzami w oczach o potrzebie obrony swojej wiary i nazwał siebie „żołnierzem Chrystusa”.
Folau zacytował Ewangelię według Św. Marka: – Cóż bowiem za korzyść stanowi dla człowieka zyskać świat cały, a swoją duszę utracić?
Narodowa drużyna Australii jest podzielona w tej sprawie. Część zawodników opowiedziała się zanim, a część jest przeciwko niemu.
– Wyrzućcie mnie i wszystkich innych graczy rugby z wysp Pacyfiku, ponieważ mamy tę samą wiarę chrześcijańską – napisał na Facebooku jego kolega z reprezentacji Taniela Tupou.