Przekaz dla Putina z Białorusi. Były szef Służby Bezpieczeństwa Prezydenta Łukaszenki aresztowany

Aleksandr Łukaszenko. / foto: PAP
Aleksandr Łukaszenko. / foto: PAP
REKLAMA

Były szef Służby Bezpieczeństwa Prezydenta, Andriej Wtjurin został aresztowany pod zarzutem korupcji. Nieoficjalnie mówi się o współpracy zatrzymanego z rosyjskim wywiadem.

Andirej Wtjurin, który do niedawna uchodziło za jednego z najbardziej prominentnych oficerów służb, usłyszał zarzut korupcji. Choć do zatrzymania doszło dwa tygodnie temu informacja o jego aresztowaniu została podana dopiero w tym tygodniu.

REKLAMA

Oficjalnie mówi się, że Wtjurin miał przyjąć łapówkę w wysokości 148,6 tys. dolarów od przedstawiciela rosyjskiej firmy, której interesy miał wspierać na Białorusi. Został zatrzymany w trakcie przyjmowania pieniędzy. Aresztowano także mężczyznę wręczającego łapówkę.

Sprawa wywołała poruszenie w białoruskich mediach. Wiadomym jest, że Wtjurin należał do jednych z najbliższych współpracowników Aleksandra Łukaszenki. Pracował u boku prezydenta przez siedem lat pełniąc funkcję szefa Służby Bezpieczeństwa Prezydenta Republiki Białoruś. Pojawiły się liczne spekulacje na temat współpracy Wtjurina ze służbami specjalnymi Federacji Rosyjskiej.

W dniu zatrzymania Wtjurina, rosyjskie władze odwołały z Mińska swojego ambasadora Michaiła Babicza, który słynął z licznych konfliktów z dyplomacją białoruską. Zatrzymano również dyrektora państwowego koncernu telekomunikacyjnego Beltelekom Siergieja Siwowiedowa, któremu postawiono zarzut wręczania łapówek.

źródło:kresy.pl

REKLAMA