Jarosław Bieniuk wytoczy proces Sylwii Sz.? „Jest wstrząśnięty”

Modelka oskarżyła Jarosława B., byłego męża Anny Przybylskiej. Foto: Instagram/ Facebook
Modelka oskarżyła Jarosława B., byłego męża Anny Przybylskiej. Foto: Instagram/ Facebook
REKLAMA

Sylwia Sz. oskarża Jarosława Bieniuka o popełnienie przestępstwa na tle seksualnym. Mimo że byłemu piłkarzowi nie postawiono takiego zarzutu, co chwilę ktoś oskarża go o gwałt na fotomodelce. Jak podkreślił przyjaciel Bieniuka, może on wytoczyć kobiecie proces o zniesławienie.

Do zdarzenia miało dojść w nocy z 12 na 13 kwietnia w jednym z trójmiejskich hoteli. Śledztwo jest w toku. Prokurator nie postawił dyrektorowi sportowemu Lechii Gdańsk zarzutów związanych z gwałtem, a śledczy na razie znaleźli tylko podstawę do postawienia Bieniukowi zarzutu udostępniania narkotyków. Inną wersję podtrzymuje natomiast fotomodelka Sylwia Sz., która oskarża wieloletniego partnera zmarłej Anny Przybylskiej o gwałt.

REKLAMA

Bawiliśmy się, tańczyliśmy w apartamencie. Nie dawałam mu żadnych znaków, że czegoś od niego oczekuję, albo żeby mógł sobie pomyśleć, że ja czegoś od niego oczekuję – relacjonowała.

Później para miała zostać sama w hotelowym pokoju. – Jarek zaczął się do mnie dobierać i wtedy… to się stało. Krzyczałam, żeby przestał. Wtedy ktoś zaczął dobijać się do drzwi. Po chwili jednak przestał, bo Jarek przydusił mnie kołdrą, żeby nie było mnie słychać. Później zakleił mi usta. Gdy byłam związana, zaczęło się najgorsze… Jarek gwałcił mnie, używał różnych rzeczy. Mam powyrywane włosy, byłam posiniaczona. Po wszystkim dał mi tabletkę nasenną. Po niej uspokoiłam się – oskarżała Bieniuka w rozmowie z „Faktem”.

Do całej sytuacji odniósł się na łamach magazynu „Party” przyjaciel byłego piłkarza. – Jarek jest wstrząśnięty. Nigdy nie przypuszczał, że osoby, które bardzo dobrze znał, mogły go wplątać w tak okrutną aferę. Przecież jego dzieci to wszystko czytają. Oliwka jest dorastającą dziewczynką, która musi teraz przechodzić piekło – mówił.

Mężczyzna jest przekonany, że Sylwia Sz. oskarżyła wieloletniego partnera ś.p. Anny Przybylskiej o gwałt, licząc że uda jej się wyłudzić pieniądze. Rzekoma ofiara kategorycznie temu zaprzeczyła w wywiadzie z „Faktem”.

Powołując się na swojego informatora, dwutygodnik podał, że reputacji byłego piłkarza próbują zagrozić ludzie związani z Marcinem T. – właścicielem klubu Zatoka Sztuki.

Źródło: Party/fakt.pl/wp.pl

REKLAMA