
Skandaliczny materiał ukazał się w publicznej TV niemieckiej ARD, która jako przykład braku wolności mediów podała przykład Turcji, gdzie dziennikarze siedzą w więzieniach i… Polski, w której publiczna TV zamiast transmitować expose Donalda Tuska pokazywała defiladę wojskową.
Wychodzi na to, że nie dość, że rząd cenzuruje opozycję (Tuska przedstawiono jako jej lidera), to jeszcze… militaryści. Nie po raz pierwszy okazuje się, że publiczne TV stanowią po prostu element polityki zagranicznej danego kraju. Zareagował szef TVP Jacek Kurski:
ARD atakuje TVP za to, że w Święto Polski i Kościoła transmitowała defiladę zamiast show D. Tuska, w kt. przyrównano Krzyż do pałki, Kościół do świń a Węgry do odbytu.
Jesteśmy Telewizją Polską i mamy obowiązki polskie, jestesmy dumni z Polski a polskość to dla nas normalność.— Jacek Kurski PL (@KurskiPL) May 6, 2019
Wpis emocjonalny z cytatem z samego Romana Dmowskiego. Zamiast dyskusji na twitterze po polsku dla Polaków, może jednak lepiej zareagować u źródła, np. w samej ARD?