
Uzbrojony mężczyzna przetrzymuje pięciu zakładników i właściciela w barze (tabaku) w Blagnac, niedaleko Tuluzy. Motywy jego działania są nieznane. Na miejscu jest policja i francuskie siły specjalne – RAID.
Policja utworzyła wokół baru strefę buforową w odległości 500 m. i ewakuowała mieszkańców i przechodniów.
Mężczyzna miał oddać strzały w kierunku policji i zażądał negocjatora.
Opération de police en cours sur le secteur du plan du Port à BLAGNAC – Merci de bien vouloir éviter le secteur et respecter le périmètre de sécurité. pic.twitter.com/DghlkjtkjY
— Police Nationale 31 (@PoliceNat31) May 7, 2019
À Blagnac, une prise d'otages dans un bar-PMUhttps://t.co/nvZWkDIoMO
— prince76 (@duval27110) May 7, 2019
Wg pierwszych informacji nie chodzi tu o akt terroryzmu, ale być może o próbę nieudanego napadu na bar, który zajmuje się też sprzedażą papierosów.
Blagnac to miejscowość pod Tuluzą, gdzie znajduje się też lotnisko dla tej aglomeracji. O 19 na miejsce przybył MSW Castaner.
🚨 Le preneur d'otages de #Blagnac a demandé un négociateur. La piste d'un braquage ayant mal tourné est privilégiée à ce stade. L'antenne toulousaine du RAID est sur place. pic.twitter.com/mCZO5gFVwd
— deSperate (@TBMJ2_) May 7, 2019
Z ostatniej chwili:
Antyterroryści z RAID usiłowali wejść do baru, ale kiedy okazało się, że zakładnicy są związani, a mężczyzna z bronią stoi za nimi, zadecydowali o wycofaniu się.
Wg informacji medialnych napastnikiem jest 17-latek z Blagnac, znany już policji. Na razie uwolnił jednego z zakładników. Przetrzymywana dalej czwórka to kobiety.
O godz. 20 napastnik wypuścił jedną z zakładniczek. Wg policji zakładnikami pozostają jeszcze 3 kobiety, personel baru i jego właściciel.