Nowa płyta Tedego, legendy polskiego hip hopu wypełniona jest masą kontrowersyjnych zaczepek. Oberwało się całej rzeszy polskich raperów, celebrytkom znanym z seks skandali, oberwało się również Kubie Wojewódzkiemu. Solidny pocisk został wymierzony w DJ’a Tuniziano – muzyka o arabskich korzeniach, który jakiś czas temu został wyrzucony z zespołu rapera za to, że ponoć uderzył swoją dziewczynę.
Tede znany jest z ciętego języka – nigdy nie gryzie się w język gdy komentuje wydarzenia związane z jego branżą. Jakiś czas temu dość głośno było o tym, że wyrzucił ze swojego zespołu DJ Tuniziano. muzyka o arabskich korzeniach. Powodem tej decyzji miało być zachowanie Araba na jednej z klubowych imprez – miał on uderzyć swoją dziewczynę. Tuniziano tłumaczył się w pokrętny sposób ze swojego zachowania w jednym z wywiadów, publicznie przeprosił nawet swoją dziewczyną. Tede pozostał jednak nieubłagany ,,Tata mnie nauczył, że nigdy nie wolno podnieść ręki na kobietę i nie akceptuję takich zachowań w swoim otoczeniu. Tyle.” – napisał na swoim instagramie.
Po wyrzuceniu z zespołu Tuniziano miał próbować ,,obsmarować” Tedego w wywiadzie u Numera Raza (innego rapera z którym Tede również jest skonfliktowany). legenda warszawskiego rapu postanowiła nie pozostawać dłużna i zemścić się na DJu w jednym z kawałków na nowej płycie : ,,Ta ciapata sz**ta w audycji Witaka to też dokładnie był piąty I j**ie te wasze osądy i tak na tym wyjdę najlepiej Od tamtej daty nie ma Araba, j**any się zapadł pod ziemię, co?” – możemy usłyszeć w kawałku pt. ,,Hospicjum”
Źródło: YouTube, GlamRap.pl. Genius.pl
