Konfederacja Korwin Braun Liroy Narodowcy domaga się pełnego rozliczenia aktów profanacji. „Lobby homoseksualne czuje się coraz bardziej bezkarne”

Liderzy Konfederacji podczas konwencji w Warszawie. / foto: PAP
Liderzy Konfederacji podczas konwencji w Warszawie. / foto: PAP
REKLAMA

„Lobby homoseksualne czuje się coraz bardziej bezkarne. To co się działo w ostatnim czasie w Płocku, to jest to plan na całą Polskę” – mówiła podczas spotkania w Łosicach liderka mazowieckiej listy Konfederacji Korwin Braun Liroy Narodowcy Kaja Godek.

Kandydatka Konfederacji w wyborach do Parlamentu Europejskiego podkreślała, że jeszcze kilka lat temu katolicy w Polsce mieli prawo do wolności wypowiedzi. Teraz im się to odbiera. – Dzisiaj sytuacja wygląda tak, że jeżeli homoaktywistom nie podoba się nauczanie Kościoła katolickiego, to oni wchodzą do kościołów i próbując je zmieniać. Organizując przy tym najbardziej ordynarne i odrażające akcje – mówiła.

REKLAMA

Godek odniosła się także do sprawy Elżbiety Podleśnej, która zamieniła złotą aureolę Matki Boskiej Częstochowskiej na tęczową i rozklejała ten wizerunek m.in. na toaletach. Jak podkreśliła, policja powinna zająć się również sprawą profanacji, jakiej dopuszczono się w Wielką Sobotę w kościele św. Maksymiliana Marii Kolbego w Płocku.

Organy ścigania postawiły zarzuty kobiecie podejrzanej o sprofanowanie wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej, ale cały czas czekamy, żeby policja zainteresowała się tym, jak cała spraw się zaczęła. A swój początek miała w tym, że zbezczeszczono Grób Pański w jednej z płockich parafii. Tam pani Monika Niedźwiecka – aktywistka lokalnych lewackich organizacji i pan Mateusz Goździkowski – członek partii Roberta Biedronia, weszli do kościoła i wtykali flagi będące symbolem politycznego ruchu homoseksualnego w Grób Pański. Potem zaatakowali ks. proboszcza. Na szczęście wierni stanęli w obronie kapłana. Prowokacje trwały w kolejnych dniach. I co? Policja jest wobec tego bezczynna – zwróciła uwagę Godek.

Policja chwali się zatrzymaniem Elżbiety P., która rozklejała naklejki z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej, natomiast nie robi nic w sprawie p. Moniki Niedźwieckiej – dodała.

Niedźwiecka jest nauczycielką w jednej ze szkół w Płocku. Prowadzona przez Kaję Godek Fundacja Życie i Rodzina złożyła pytanie do płockiej delegatury Kuratorium Oświaty, w związku z tymi wydarzeniami, czy taka osoba może pełnić misję nauczyciela. – Karta nauczyciela mówi, że nauczyciel ma być wzorem dla uczniów i przestrzegać zasad moralnych – argumentowała Godek.

W ocenie kandydatki Konfederacji, wydarzenia z Płocka są pokłosiem czterech lat zaniedbań ze strony organów państwa. Jak mówiła, przez ten okres pozwalano na rozwój lobby homoseksualnego. – Niejednokrotnie te organizacje dostawały granty – czy to unijne czy samorządowe – na swoją działalność. Dzisiaj zbieramy tego żniwo – podkreślała Godek.

– To co teraz obserwujemy, to jest to lawina profanacji. Coraz więcej osób na Twitterze profanuje Obraz Matki Bożej Częstochowskiej. To jest efekt tego, że nie mamy sensownego prawodawstwa, które by szybko te rzeczy karało. Kluczem jest odcięcie organizacji LGBT i lewicowych od środków z budżetu państwowego i Unii Europejskiej. Konfederacja będzie dążyła do takich zmian – mówił z kolei Krzysztof Kasprzak, kandydat Konfederacji w okręgu lubelskim.

Jego zdaniem, skuteczne w powstrzymaniu ataków lewackich organizacji i środowisk LGBTZBOQ na symbole chrześcijańskie byłoby po prostu odcięcie od publicznych pieniędzy.

Źródło: radiomaryja.pl

REKLAMA