Popularny komik i dziennikarz Szymon Majewski był gościem talk-show Kuby Wojewódzkiego. Mężczyźni rozsiedli się na kanapach u samozwańczego „Króla TVN” i…urządzili sobie pojedynek na suchary! Kto wygrał?
Szymon Majewski to były już gwiazdor TVN, który prowadził tam swój autorski show, a także program „Mamy Cię!”. Kuba Wojewódzki natomiast cały czas prowadzi swój program, którego najnowszą serię możemy oglądać, acz nie musimy, co wtorek.
Jednym z gości w nowej edycji był Szymon Majewski. Jako że obaj mężczyźni słyną z jakiegoś tam poczucia humoru, to urządzili sobie pojedynek na suchary.
Wojewódzki zaczął od tego, iż dzień przed nagraniem dostał od Majewskiego sms-a, że ten ma tremę. W związku z tym wymyślił coś, co przypuszczalnie miało być śmieszne. – Szymka nie będzie, trema go zjadła – powiedział samozwańczy „Król TVN”, a publiczność z jakiegoś powodu wybuchnęła śmiechem.
– Prawdziwy żart słowny, który ja uwielbiam, Kuba go nienawidzi, zawsze gdzieś dyskutujemy na ten temat, on tego nie rozumie tego obszaru żartów słownych. Ja próbowałem te dwie Twoje młode instagramerki przyuczyć tych żartów, jedna nawet dobry greps dzisiaj rzuciła – zaczął Majewski.
– Na przykład. Jak powinien mieć na imię chłopak, który urodził się dzisiaj? Zdziś – zaśmiał się Majewski. – Jest jeden żart, którym zabijam wszystkich, mówię go nawet w swoim monologu – zapowiedział dalej tajemniczo komik.
– Co mówi jeden rolnik do drugiego rolnika, jak tamten pobił jego osiołka? I uwaga. Osłabiłeś mnie – wypalił Majewski, a publiczność znów z jakiegoś tajemniczego powodu zaczęła bić brawo.
