Gigantyczny skandal w TVP Info! Co tak naprawdę wydarzyło się w Studio Polska TVP?

Poseł Jakub Kulesza w
Poseł Jakub Kulesza w "Studio Polska". / foto: Facebook
REKLAMA

W sobotnim programie „Studio Polska” w TVP Info doszło do wielkiego skandalu. Poseł Jakub Kulesza został bezczelnie pominięty przez prowadzących program Magdalenę Ogórek i Jacka Łęskiego i nie otrzymał głosu przez cały program, a Jacek Bartyzel, także z Konfederacji, został po prostu wyrzucony ze studia. To tylko jedna z odsłon walki rządu z Polakami mówiącymi prawdę o żydowskich roszczeniach majątkowych.

Poseł Jakub Kulesza opisał całą sytuacją na swoim facebookowym profilu. Poniżej jego pełna relacja.

REKLAMA

SKANDAL! Co tak naprawdę wydarzyło się w Studio Polska TVP?

Kierownictwo TVP zabroniło zapraszać przedstawicieli Konfederacji. Jacek Władysław Bartyzel został wyprowadzony ze Studia Polska na 2 minuty przed rozpoczęciem programu. Ja, jako poseł na Sejm RP przez 1,5 godziny, nieustannie podnosiłem rękę do zabrania głosu w programie. Prowadzący pomimo obietnicy nie udzielił mi głosu. Na znak protestu kilkanaście osób wyszło w trakcie programu.

1. Około miesiąc temu zostały wstrzymane wszystkie zaproszenia dla przedstawicieli Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy do programów publicystycznych TVP. O ile tacy liderzy jak Janusz Korwin-Mikke, Grzegorz Braun czy Robert Winnicki od lat nie mają wstępu do TVP, o tyle ja czy Jacek Wilk bardzo często z takich zaproszeń korzystaliśmy. Do czasu.

2. Wstrzymanie zaproszeń zbiegło się w czasie z intensyfikacją kampanii wyborczej, dobiciem Konfederacji w sondażach do progu wyborczego i z atakami medialnymi Gazety Polskiej oraz Wiadomości TVP.

3. Jednym z ostatnich programów z udziałem osób związanych z Konfederacją było Studio Polska, do którego w roli publiczności z możliwością zabrania głosu chodzili przedstawiciele Młodzi dla Wolności (młodzieżówka Partii KORWiN / Partia Wolność) oraz Jacek Władysław Bartyzel, który wprawdzie z list Konfederacji nie kandyduje, ale jest jednym z liderów Federacja dla Rzeczypospolitej Marek Jakubiak.

4. Niestety zarówno przedstawiciel MdW jak i JWB otrzymali od wydawcy Studia Polska informację, że „jest poważny problem z udziałem Konfederacji w programie” i że „z kierownictwa TVP publicystyki przyszło polecenie służbowe, by nie zapraszać nikogo z jakiegokolwiek ugrupowania Konfederacji, a jak wejdą na widownię to nie udzielać głosu”.

5. Chcąc zweryfikować otrzymane informacje postanowiłem skorzystać z otwartej formuły programu i udałem się do studia. Tym razem jednak, pomimo pełnienia funkcji posła na Sejm RP zostałem potraktowany jak statysta – miejsce w dalszym rzędzie, bez mikrofonu i makijażu. Nie spodziewałem się jednak, że posłowi na Sejm RP prowadzący odmówią zabrania głosu przez cały program.

6. Swój udział zaplanowali także poinformowani o cenzurze Konfederacji przedstawiciele MdW. Przygotowali sobie czerwone kartki (piłkarskie), by w razie otrzymania głosu wyrazić swój sprzeciw wobec takiego traktowania Konfederacji.

7. Dwie minuty przed rozpoczęciem programu z widowni został wyproszony Jacek Władysław Bartyzel. Interweniowała ochrona. Argumentem red. Ogórek w sprawie wyrzucenia JWB ze studia i niezapraszania Konfederacji było „wykorzystanie fragmentu nagrania programu w spocie wyborczym”. To absurd. Po pierwsze JWB nie startuje w wyborach, nie jest członkiem KWW Konfederacja i żaden spot wyborczy KWW Konfederacji nie zawiera fragmentów programu Studio Polska. Po drugie nawet jeśli JWB wykorzystał fragment swojej wypowiedzi z programu w mediach społecznościowych to miał prawo to zrobić na prawach cytatu. Po trzecie to swoją wypowiedź i swój wizerunek wykorzystał.

8. Ja przez 1,5 godziny trwania programu nieustannie podnosiłem rękę i kulturalnie zgłaszałem prowadzącym chęć zabrania głosu. Prowadzący pomimo obietnicy nie udzielili mi głosu ani razu. Z uwagi na brak własnego mikrofonu nie mogłem się też przebić w dyskusji nieproszony.

9. Na znak protestu wobec wyrzucenia JWB i nieudzielenia mi głosu, kilka osób w trakcie programu wyszło ze studia pokazując czerwone kartki. Przy wyjściu kolejne z rzędu osoby, redaktor Magdalena Ogórek powiedziała, że jak komuś się nie podoba to niech teraz opuści studio, po czym kilkanaście osób odpowiedziało na jej apel i opuściło program.

10. Ja zostałem do końca, jednak do końca byłem traktowany przez prowadzących jak powietrze.

11. Jedynym uczestnikiem programu, który się za nami wstawił był Piotr Ikonowicz. Bardzo mu za to dziękuję. Pozostali uczestnicy tacy jak redaktor Piotr Semka, minister Jan Dziedziczak czy poseł Paweł Grabowski w temacie ograniczania dostępu do mediów publicznych słowa nie zabrali, ale jestem pewien, że uczciwie zaświadczą jak było.

12. O ile po redaktor Magdalenie Ogórek nie spodziewałem się niczego innego, tak sądziłem, że redaktor Jacek Łęski słowa dotrzymuje. Podczas przerwy, w której emitowany był materiał wideo red. Łęski obiecał mi w obecności wszystkich uczestników, że pozwoli się wypowiedzieć w temacie ataków na Kościół Katolicki. Słowa nie dotrzymał. Po programie poinformowałem go, że przestał być człowiekiem honoru.

13. Nie roszczę sobie prawa do decydowania jak funkcjonują media prywatne. Czy są rzetelne, kogo zapraszają, jak prowadzą programy. To ich sprawa. Telewizja Polska jest jednak utrzymywana z podatków płaconych przez całe społeczeństwo – zarówno wyborców PiS, jak i wyborców Konfederacji. Jako poseł na Sejm RP wymagam zachowania minimum standardów demokratycznej debaty publicznej i pluralizmu. Postępowanie kierownictwa publicystyki TVP jest skandaliczne!

14. TVP po raz kolejny pokazuje, że jest w niej miejsce na lewicę (i tą quasipobożną PiS, i tą klasyczną Lewica Razem czy Wiosna), ale nie mam miejsca na prawdziwą, wolnościową, konserwatywną i narodową prawicę (Konfederacja).

P.S. Tak, na koniec wstałem wyjaśnić prowadzącym co sądzę o ich zachowaniu. P.P.S. 90 minut nieustannego podnoszenia ręki w spokoju nie było łatwe.

Telewizja Polska nadaje się już tylko do prywatyzacji. Przynajmniej nie będziemy musieli dopłacać do tej reżimowej propagandy. #PrywatyzacjaTVP

Jeśli doczytałeś/aś do końca – UDOSTĘPNIJ!

REKLAMA