Jasnowidz Jackowski ostrzega Polaków przed wielkim niebezpieczeństwem! „To jest bardzo poważne zagrożenie dla naszego państwa” [VIDEO]

Jasnowidz Krzysztof Jackowski. Foto: yt
Jasnowidz Krzysztof Jackowski. Foto: yt
REKLAMA

W swoim nagraniu jasnowidz Krzysztof Jackowski przestrzega przed możliwymi skutkami ustawy 447 JUST. Jak mówi rząd nie robi w tej sprawie wystarczająco dużo, w związku z czym Jackowski swoje poparcie przekazuje Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy. – To jest bardzo poważne zagrożenie dla gospodarki naszego państwa – mówi.

Będę głosował na pewno na Konfederację – zaczął swoje nagranie Krzysztof Jackowski, który przekonuje iż jest patriotą. – Jak kilka lat temu czytałem komentarze pod niektórymi artykułami, jak – najczęściej młodzi ludzie – przestrzegali, że jest jakiś projekt ustawy złożony przez Izrael w Stanach Zjednoczonych o duże roszczenia majątku bezspadkowego w Polsce, roszczenia Izraela, to byłem zaskoczony – wspomina Jackowski.

REKLAMA

Myślałem, że to jakieś plotki, że to jest niemożliwe. Przecież Polska chyba wzorowo zachowywała się, jeżeli spadkobiercy z Izraela byli i mieli tutaj własność to najprawdopodobniej ją odzyskali, chociaż to było też dyskusyjne, ponieważ Warszawa była w przeważającej części zburzona, zniszczona i tak naprawdę to Polska odbudowała te domy, te kamienice, te fabryki. Tak naprawdę to wartość ziemi, jeżeli ktoś miał akt własności, był spadkobiercą – to wartość ziemi tak, ale przecież te obiekty odbudowaliśmy my sami, tam była kupa gruzu i spalenizny – kontynuował słynny jasnowidz z Człuchowa.

Tutaj mamy do czynienia z czymś o wiele poważniejszym, ponieważ tutaj jest to ustawa (447 – przyp. red.), która nakazuje w pewnym sensie Polsce, żeby rząd polski realizował żądania bezspadkowe, czyli właściwie, jeżeli rząd polski by się na to zgodził, to państwo Izrael mogłoby wziąć odszkodowanie właściwie za każdą nieruchomość, za każdą parcelę ziemi, która nie ma spadkobiercy swojego w Izraelu. A Izrael mógłby za to żądać pieniędzy lub odzysku w naturze. To jest bardzo poważne zagrożenie dla gospodarki naszego państwa, wręcz stabilizacji naszego państwa. Kwota jest niebotyczna – zwracał uwagę.

Ta ustawa została podpisana i w tym roku już politycy amerykańscy zaczęli nagabywać polityków polskich i Polskę, żebyśmy się jak najszybciej ustosunkowali do tego i oczywiście zaczęli realizować, dogadywać się z Izraelem, co do oddania w całości – można powiedzieć – tego majątku – powiedział Jackowski. – Sytuacja kuriozalna – dodał.

Szanuję pana Kaczyńskiego, uważam go za bardzo myślącego polityka, taktycznego polityka, ale dzisiaj pan Kaczyński dopiero wybąkał, tak jakoś dziwnie to powiedział, że Polska za nic nie będzie płacić. On nie powiedział tego światu, on nie powiedział tego Stanom Zjednoczonym, on nie powiedział tego nawet Izraelowi, który jest roszczeniowy w stosunku do nas w tym momencie. On to powiedział nam – Polakom – przed wyborami. „Polska nie będzie za nic płacić”. Nawet chyba nie użył zdania, że Polska nie będzie płacić za bezspadkowe roszczenia Izraela względem Polski – podkreślił Krzysztof Jackowski.

Jak ja mogę wierzyć panu Kaczyńskiemu, którego – jeszcze raz zaznaczam – szanuję jako polityka, jak ja mu mogę wierzyć skoro bardzo się cieszyłem z tego zapisu, że nie można używać bezkarnie określenia „polskie obozy zagłady”, a potem się z tego wycofali? Jak ja mam teraz traktować takie dzisiaj dziwne stwierdzenia, że „Polska nie będzie za nic płacić”. To brzmiało tak: „chłopaki, dziewczyny głosujcie na nas, a my za nic nie będziemy płacić, jak będzie ktoś od nas żądał” – to jest żadna deklaracja – ocenił.

Obawiam się, że gdyby nie marsz Konfederacji i nie krzyk pana Brauna, pana Liroya, innych działaczy, polityków Konfederacji, pana Kukiza, który nie jest w Konfederacji, to myślę, że nawet pan Kaczyński przed wyborami nie zmusiłby się do tych słów do nas, takich uspokajających „Polska nie będzie za nic płacić”. Jego słowa w tym momencie nic nie znaczą – skwitował Krzysztof Jackowski.

“Ustawa 447” (S.447 – Justice for Uncompensated Survivors Today/JUST Act – “sprawiedliwość dla ofiar, którym nie zadość uczyniono”) to amerykańska ustawa, która dotyczy restytucji mienia ofiar Holocaustu. W maju 2018 roku została podpisana przez prezydenta USA, Donalda Trumpa. Jest konsekwencją Deklaracji Terezińskiej, sygnowanej przez 46 państw, w tym Polskę, w czerwcu 2009 roku.

Z ustawy wynikają dwie konsekwencje:

1. zobowiązanie Departamentu Stanu USA do złożenia sprawozdania na temat sytuacji zwrotu mienia pożydowskiego,
2. ustawa jest podstawą prawną do tego, żeby USA poprzez swoje kanały dyplomatyczne wspierały odzyskiwanie pożydowskich majątków bezspadkowych. Stany Zjednoczone mają wspomagać międzynarodowe organizacje wspierające ofiary Holocaustu.

Co nam grozi?

Po pierwsze ustawa budzi polski sprzeciw, ponieważ jest niezgodna z polskim i międzynarodowym prawem. Według tych ogólnie przyjętych regulacji mienie bezspadkowe, czyli takie, do którego nie ma spadkobierców, przechodzi na Skarb Państwa danego kraju, natomiast organizacje żydowskie roszczą sobie pretensje na podstawie prawa krwi.

Po drugie, nie ma powodu, dla którego Polacy mieliby komukolwiek wypłacać jakiekolwiek sumy – nasz naród podczas II wojny światowej poniósł największe straty osobowe. To sprawcy, a nie ofiary, są zobowiązani do wypłacenia odszkodowań.

Po trzecie, kwoty roszczeń organizacji żydowskich sięgają nawet 300 miliardów dolarów – to trzykrotność rocznego budżetu Polski! Wypłacenie takiej sumy oznaczałoby kompletne bankructwo i upadek gospodarczy naszego kraju lub przejęcie polskiego mienia przez organizacje żydowskie.

REKLAMA