Witold Gadowski w swoim „komentarzu tygodnia” wypowiedział się na temat niebezpiecznych dla Polski roszczeń żydowskich. Ostrzega, że organizacje żydowskie nie odpuszczą naszemu państwu. „Jeżeli z małej Szwajcarii udało się wycisnąć miliard, to ile chcą wycisnąć z Polski?”.
Witold Gadowski w „komentarzu tygodnia” wypowiedział się na temat roszczeń żydowskich względem Polski. Według niego środowiska żydowskie, mają wprowadzać ogromną presję na nasz kraj byśmy wypłacili im „haracz”.
„Coraz mocniej zaciska się pętla presji na Polskę, jeżeli z małej Szwajcarii wycisnęli ponad miliard, to ile chcą wycisnąć z Polski? I nie uspakajają mnie zapewnienia rządu PiS, bo jesteście nieprzekonujący. Wcześniej potajemnie negocjowaliście z kancelarią Grinberg&Treurich. Odbywały się potajemne spotkania, o których wiem z wysłannikami Rafaela Eitana, pełnomocnika premiera Netanjahu ds. restytucji mienia.”
„Rafael Eitan wysłał do Polski Andrzeja Gąsiorowskiego oficjalnie działającego jako działacz charytatywny, a tak naprawdę zakładającego tutaj firmy zajmujące się działalnością deweloperską. To wszystko dzieje się teraz, w Polsce” – mówi Gadowski.
Dalej dziennikarz podkreślił, że nie widzi kompletnie adekwatnych czynów polskiego rządu do zagrożenia ze strony żydowskich roszczeń.
„Do czego to wszystko zmierza? A chociażby ku temu, co dzieje się w Krakowie, gdzie zabytkowy klasztor Koletek i teren na którym był chrześcijański cmentarz został zabudowany przez żydowskich deweloperów pomimo sprzeciwu konserwatora zabytków (…). Na cmentarzu chrześcijańskim buduje się zyskowne apartamenty i hotel, jakby nie zważając na nasze wewnętrzne prawodawstwo, tak jakby żydowscy deweloperzy mogli więcej. Bo w istocie mogą więcej” – stwierdza Gadowski.
Witold Gadowski zwraca również uwagę byśmy byli gotowi na najgorsze. Polacy muszą być świadomi, że rośnie presja, aby Polska wypłaciła „haracz” środowiskom żydowskim.
A, że „haracz” wyceniany jest na nawet 300 miliardów dolarów, to mógłby zostać wypłacony jedynie poprzez udostępnienie mienia publicznego, czyli poprzez oddanie polskiej ziemi w ręce żydowskie.
„A więc (diaspora żydowska) okradanie nas wszystkich. A na to pozwolić nie możemy” – stwierdził publicysta.
Publicysta uważa, że obecnie polskie władze nie czynią nic ani na arenie międzynarodowej, ani w działaniach zakulisowych, aby zabezpieczyć Polskę przed tymi zagrożeniami.
Całość poniżej.
Źródło: YouTube: Witold Gadowski
