Francuska TV publiczna opublikowała reportaż śledczy „Za kulisami Fundacji Obamy”. Odpowiadają na pytanie – czy były „najpotężniejszy człowiek na świecie” zachował swoje wpływy?
Reportaż mówi o powołanej w 2017 roku fundacji, która pracuje nad swoimi „postępowymi” projektami. Przede wszystkim to Fundacja, której nie brakuje pieniędzy. Z jej zeznań podatkowych za rok 2017 wynika, że miała 233 miliony dolarów przychodów.
Sponsorami są m.in. właściciele mediów (m.in. Time Magazine), dużych firm (Boeing), innych fundacji (Bill Gates), hollywoodzkich producentów (George Lucas). To nie tylko same pieniądze, ale też najpotężniejsze na świecie lobby.
Fundacja Obamy pracuje nad szkoleniami następnej generacji liderów świata. Dużą uwagę poświęca się krajom afrykańskim. Barack Obama odwiedził np. latem 2018 r. RPA i dzielił się tam swoją wizją polityki. Na kontynencie afrykańskim jego fundacja objęła stypendiami i szkoleniami 200 potencjalnych młodych liderów z 54 krajów.
Fundacja Obamy ma swoje oddziały od Haiti po Niemcy. Wspomaga „nowy marsz świata”. W ojej obiektywie są wszystkie współczesne „nowinki postępu”. Od tematyki migrantów, przez walkę ze zmianami klimatycznymi, po zwalczanie seksizmu i „cyfrowe obywatelstwo”. Sam Obama jest kreowany na politycznego „idola młodzieży świata”.
W ramach jego Fundacji powstaje też prezydencka biblioteka i muzeum w chicagowskim Jackson Park. Centrum im. Baracka Obamy ma zostać oddane do użytku w 2021 roku.
