Skandal w programie Polsat News. Jacek Wilk w „Skandalistach” nie powiedział nic skandalicznego [VIDEO]

Jacek Wilk. / foto: Prt Sc Polsat News
Jacek Wilk. / foto: Prt Sc Polsat News
REKLAMA

W „Skandalistach” na antenie Polsat News kandydat Konfederacji Korwin Braun Liroy Narodowcy, Jacek Wilk, odniósł się do słów Włodzimierza Czarzastego, który nazwał go świrem. Polityk skomentował również kwestię emerytury dla kobiet, które urodziły co najmniej czworo dzieci.

W Unii Europejskiej nie ma demokracji. Poza tym, że posłowie są wybierani do Europarlamentu – żadnej demokracji. Wszystko zakulisowo – podkreślił Jacek Wilk.

REKLAMA

Kandydat Konfederacji był pytany także o to, „czy jest świrem”. – To zależy wszystko od definicji świra. Zauważyłem na licznych przypadkach, że ci, co widzą najwięcej świrów wszędzie – sami są świrami. Więc jeżeli wracamy do wypowiedzi pana przewodniczącego Czarzastego, to radziłbym mu być ostrożnym z tego typu wypowiedziami. On się zresztą tak później zapętlił, że właściwie jak czytam komentarze w odniesieniu do tej wymiany zdań, to osoba świra była przez komentatorów gdzie indziej ulokowana – odpowiedział Agnieszce Gozdyrze.

Pan nie rodzi dzieci. Przyzna Pan, że rola biologiczna kobiety jest trochę inna. I Panie tutaj mówią, że nie chcą być szantażowane w taki sposób, żeby po prostu poniekąd być mentalnie zmuszane, żeby rodzić jak najwięcej dzieci, żeby dostać za to od państwa emeryturę – lamentowała prowadząca.

Teraz tak się robi, mówi się kobietom: pracujcie, wychowujcie dzieci, łączcie obowiązki domu z pracą, teraz się robi z kobiet niewolnice właśnie dlatego, że państwo za dużo tym kobietom zabiera. Ja się nie dziwię kobietom, że one nie chcą trójki, czwórki dzieci, bo one nie chcą harować na trzech etatach – stwierdził polityk, przyznając, że sam jest piątym dzieckiem.

Te lewackie rządy Was do tego zmuszają, żebyście harowały na dwóch, trzech etatach – podkreślił Jacek Wilk.

Źródło: Polsat News

REKLAMA