Toruń: Konfederacja zorganizowała pikietę przeciwko Ustawie 447 i żydowskim roszczeniom

fot. Konfederacja/Twitter
REKLAMA

Kilkadziesiąt osób protestowało w Toruniu przeciwko amerykańskiej tzw. ustawie 447. Pikietę zorganizowały Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy oraz Stowarzyszenie Marsz Niepodległości. Kandydaci Konfederacji do europarlamentu chcą odwołania amerykańskiej ambasador Georgette Mosbacher.

Startujący z 10. miejsca na liście Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy w okręgu kujawsko-pomorskim Marcin Sypniewski podkreślił, że podobne protesty odbyły się wcześniej także w innych miastach w Polsce.

REKLAMA

„Ustawa 447 i całość roszczeń o mienie bezspadkowe zagraża Polsce. Wysokość roszczeń jest taka, że na każdą polską rodzinę przypada ok. 100 tys. zł, a także przewyższa ziemię rolną w zasobie Skarbu Państwa. Boimy się, że PiS ugnie się i tym razem pod naciskami i będzie chciało te roszczenia zaspokoić czy to pieniędzmi, chociaż Polska takich nie ma, czy też ziemią bądź udziałami w spółach Skarbu Państwa. Dlatego organizujemy te protesty” – wskazał Sypniewski.

Podkreślił, że dziwi go unikanie debaty na ten temat i zdjęcie punktu dotyczącego tej ustawy z porządku obrad Sejmu.

„Dziwi to, że rząd nie reaguje na obrażenia Konfederacji przez amerykańską ambasador. Mówi ona, że mówimy nieprawdę, a z dokumentów, które udostępniła wynika coś zupełnie innego. Stąd transparenty +Mosbacher go home+. Apelujemy do Donalda Trumpa, żeby wycofali się z tym roszczeń i przysłali do Polski dyplomatę, a nie nadętą babę, która cały czas nas poucza i mówi, jak mamy żyć” – dodał Sypniewski.

Już wcześniej w poniedziałek liderzy Konfederacji zaapelowali do prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa o odwołanie ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher, która – ich zdaniem – ingeruje w wybory w Polsce, „stygmatyzuje” ich ugrupowanie oraz zarzuca im podawanie nieprawdy nt. ustawy 447.

Na Rynku Staromiejskim w Toruniu zebrali się także nieliczni kontrmanifestanci, którzy przeciwstawiali się hasłom oraz działaniom Konfederacji.

Prezydent USA Donald Trump podpisał w maju 2018 r. ustawę o sprawiedliwości dla ofiar, którym nie zadośćuczyniono (Justice for Uncompensated Survivors Today – JUST). Dotyczy ona restytucji mienia ofiar Holokaustu. W grudniu 2017 r. ustawę zarejestrowaną w dzienniku ustaw jako S.447 (ustawa Senatu nr 447) jednomyślnie przyjęła izba wyższa amerykańskiego Kongresu, a pod koniec kwietnia 2018 r. przez aklamację przyjęła ją Izba Reprezentantów.

Po podpisaniu ustawy przez Trumpa sekretarz stanu USA będzie zobowiązany do przedstawienia – w dorocznym raporcie o przestrzeganiu praw człowieka w poszczególnych państwach albo w dorocznym raporcie o wolności religijnej na świecie – sprawozdania z realizacji ustaleń zawartych w Deklaracji Terezińskiej. Deklaracja ta – przyjęta w 2009 r. przez 46 państw świata na zakończenie Praskiej Konferencji ds. Mienia Ery Holokaustu – jest niezobowiązującą listą podstawowych zasad, mających przyspieszyć, ułatwić i uczynić przejrzystymi procedury restytucji dzieł sztuki oraz prywatnego i komunalnego mienia przejętego siłą, skradzionego lub oddanego pod presją w czasie Holokaustu.

Ustawa JUST nie przewiduje żadnych sankcji dla państw sygnatariuszy Deklaracji Terezińskiej, które nie spełniły swych obietnic, dotyczących zwrotu mienia ofiar Holokaustu ich prawowitym właścicielom bądź spadkobiercom. Ma głównie symboliczny, deklaratywny charakter.

(PAP)

REKLAMA