Trwa nieustający konkurs na najbardziej żenujący klip kampanii wyborczej! Scheuring-Wielgus i Wiosna szturmem dobijają do czołówki [VIDEO]

Pląsająca Scheuring-Wielgus w swym klipie wyborczym. Zdjęcie: Facebook/iwona.hartwich
Pląsająca Scheuring-Wielgus w swym klipie wyborczym. Zdjęcie: Facebook/iwona.hartwich
REKLAMA

W konkursie na najbardziej żenujący spot kampanii zdecydowanym liderem był do tej pory członek PiS, „Zakuty Łeb” – Karski. Teraz ze swa produkcją o palmę pierwszeństwa postanowiła walczyć Wiosna z Scheuring-Wielgus.

Karski postanowił zaprezentować się jako polski rycerz walczący z Krzyżakami. Zyskał sobie dzięki temu pseudonim „Zakuty Łeb”. Europoseł PiS wzorował się na kampanii wyborczej Leszka Bubla, który był również dzielnym wojem.

REKLAMA

Kunsztu i kreatywności pozazdrościła „Zakutemu Łbu” Wiosna z Scheuring-Wielgus. O ile spot Karskiego nawiązuje do tradycji i chwały oręża polskiego, o tyle „biedroniowców” jest – a jakże – europejski i nowoczesny w formie i treści.

A więc treści nie ma żadnej. Jakiś pan w tle coś tam niezrozumiałego mruczy. Nie chce nam się wsłuchiwać, by dowiedzieć się o co chodzi. Jakość nagrania jest taka, że szkoda na to czasu. To co udało się zrozumieć z tego pomrukiwania to fraza: „Na liście numer dwa znajdziesz Joanna” powalający rym i rytm.

Co do formy to właśnie ową Joannę – Scheuring-Wielgus oczywiście – możemy zobaczyć pląsająca i biodrami zamiatającą. Do jej podrygów dołączają kolejne osoby, a pan w tle cały czas coś mruczy. Potem się z nimi kandydatka Wiosny obściskuje.

Tym klipem Scheuring-Wielgus ściga się z Karskim.

W osobnej kategorii startuje klip pokazujący polityków PiS jako rycerzy pod Grunwaldem, a Morawieckiego jako samego Jagiełłę. Wielkim Mistrzem Zakonu Krzyżackiego Ulricha von Jungingena jest Grzegorz Schetyna Schetyna. Pod Grunwaldem przed wyruszeniem na śmiertelny bój ze Schetyną Suski i Terlecki śpiewają oczywiście Bogurodzicę. Ta produkcja jest tak żenująca, że zachodzi podejrzenie, że stoją za nią jacyś przeciwnicy PIS. Dlatego tez należy zakwalifikować go do oddzielnej kategorii.

REKLAMA