
Czyżby Żydzi włączyli się do kampanii PiS, by zahamować dynamikę wzrostu Konfederacji? Czy może postanowili iść na rympał i wymusić z Polaków kasę na chama? Tego oczywiście nie wiadomo. Wiadomo jedno: wczoraj polski premier został znów obrzucony błotem zarzutem, który jeszcze do niedawna był pocałunkiem śmierci – że jest antysemitą.
– Uwagi polskiego premiera Mateusza Morawieckiego są antysemickie i nieakceptowalne – powiedziała wiceszefowa wczoraj w izraelskiej dyplomacji Cippi Chotoweli w rozmowie z telewizją Channel 13 News. Wiceminister spraw zagranicznych odnosiła się do wypowiedzi polskiego premiera podczas piątkowej konwencji PiS w Łodzi.- Dzisiaj, jeżeli ktoś mówi, że Polska ma komukolwiek wypłacić jakiekolwiek odszkodowania, to mówimy: nie ma naszej zgody na to. Nie ma naszej zgody i nie będzie. Tak długo nie będzie, jak będzie rządziło Prawo i Sprawiedliwość – mówił premier podczas konwencji.
– Jeśli kiedykolwiek by do tego doszło, że zamieniony zostałby kat i ofiara, to urągałoby to jakimkolwiek zasadom prawa międzynarodowego, ale byłoby to również pośmiertnym zwycięstwem Hitlera. I dlatego nigdy na to nie pozwolimy – stwierdził Morawiecki. Światowy Kongres Żydów (WJC) w komunikacie dla prasy skrytykował w poniedziałek wypowiedź premiera Mateusza Morawieckiego, w której mówił, że wypłata przez Polskę odszkodowań związanych z II wojną światową byłaby „pośmiertnym zwycięstwem Hitlera”.
W polskiego premiera bije też Światowy Kongres Żydów przyznając jednocześnie, że chce dostać górę pieniędzy.
– Ta niechęć do uznania, że ofiary Holokaustu i ich potomkowie mają prawo do minimum materialnej sprawiedliwości, jest niefortunna – powiedział szef WJC Ronald S. Lauder, cytowany w komunikacie zamieszczonym na stronach organizacji.
Lauder uznał, że uwaga premiera Morawieckiego, o ile została dokładnie przytoczona, jest „naganna”, a także „skrajnie niepokojąca”.
Szef WJC przypomniał, że Polska padła ofiarą niemieckiej okupacji i podkreślił, że w tej sytuacji brak zrozumienia dla tragedii jej żydowskich obywateli, których Niemcy postanowili unicestwić, jest szczególnie niepokojący.
– Mam nadzieję, że premier Morawiecki został błędnie zacytowany i może to wytłumaczyć. W innym przypadku uczucia, które wyraził swymi słowami, można tylko uznać za godne potępienia i odrzucić. Jako wieloletni przyjaciel Polski i Polaków wzywam premiera Morawieckiego, by albo zaprzeczył, albo wycofał tę uwagę, która jest niezmiernie obraźliwa i całkowicie niezrozumiała” – powiedział Lauder.
Skąd te gwałtowne ataki? Wyjaśnił to Tomasz Sommer:
Widać, że dzięki Konfederacji, taktyka przejęcia kasy „po wielkiemu cichu” Żydom nie wypaliła. To teraz jadą na chama. Co zrobić? Nie głaskać chama. Na początek zaproponowałbym wprowadzenie specjalnej opłaty za wizyty edukacyjne np. k € od głowy. Dla bezpieczeństwa oczywiście.
— Tomasz Sommer (@1972tomek) 19 maja 2019
(twitter, nczas.com, PAP)