Sześcioraczki, które wczoraj urodziły się w Krakowie to trzeci taki przypadek na świecie. Rodzice już wybrali imiona dla sześcioraczków. Miasto Kraków chciało się pokazać i przekazało dzieciom wyprawki, których zawartość rozbawiła internautów.
Dziewczynki będą się nazywały: Zosia, Kaja, Malwina, Nela. Chłopcy będą mieli na imię: Filip i Tymon.
Chłopcy otrzymali imiona greckie. Imiona dziewczynek mają różne pochodzenie. Zosia to greckie Sophie, symbolizująca mądrość. Kaja jest imieniem pochodzenia rzymskiego, a Malwina germańskiego. Nela ma pochodzenie angielskie.
Sześcioraczki nie będą w domu same z rodzicami. Mają starszego brata 2,5-letniego Olivera.
Ich przyjście na świat było dla Uniwersyteckiego Szpitala w Krakowie nie lada wydarzeniem organizacyjnym. Zaangażowanych było 40 lekarzy, pielęgniarek i położnych. Ich stan jest zadowalający. Dzieci będą mogły opuścić szpital za ok. 3 miesiące.
„Jak się dowiedziałem, że to sześcioraczki to się rozpłakałem. Jestem ogromnie dumny z żony” – mówi Szymon Marzec, ojciec maluchów.
Władze Krakowa przy okazji postanowiły zerwać ze stereotypem centusiów i przekazało dzieciom „hojne” dary: koczyk, czapeczkę, body i grzechotkę…
Miasto @krakow_pl podaruje wyprawki sześcioraczkom, które przyszły na świat w Szpitalu Uniwersyteckim. W każdej z sześciu paczek znajdą się kocyk, czapeczka, body i grzechotka – z krakowskimi symbolami: lajkonikiem, smokiem i obwarzankami.
— Radio ZET NEWS (@RadioZET_NEWS) 21 maja 2019
Źródło: Onet.Kraków