Fotyga wypomina Konfederacji wywiady w „Sputniku”. A wywiad Morawieckiego dla RIA Novosti to żaden problem?

Anna Fotyga i Władimir Putin/fot. PAP
Anna Fotyga i Władimir Putin/fot. PAP
REKLAMA

Wygląda na to, że PiS naprawdę nie ma zupełnie nic do zaoferowania sensownego Polakom. Anna Fotyga, unioposeł Prawa i Sprawiedliwości i była minister spraw zagranicznych na antenie Polskiego Radia poruszała temat… udzielania wywiadów w „Sputniku”.

W pisowskich oraz państwowych mediach opłacanych pod przymusem z naszych podatków co i raz słyszymy o „ruskich onucach” i agenturze Putina w Konfederacji. Tym tropem poszła także Anna Fotyga, odgrzewając starego kotleta o udzielaniu wywiadów rosyjskiemu „Sputnikowi”.

REKLAMA

Członkowie władz województwa pomorskiego wypowiadali się w rosyjskim „Sputniku”. Z mojego punktu widzenia jest to zupełnie jednoznaczne. Wypowiadali się tam również politycy Konfederacji. To jest niedopuszczalne i godzi w interesy Polski – przekonywała Fotyga.

Rosja od pewnego czasu lokuje swoje sympatie na skrajnej prawicy, trzeba z tego zdawać sobie sprawę. Prorosyjskie ugrupowania widać po skrajnej lewej i skrajnej prawej stronie sceny politycznej – mówiła unijna poseł PiS.

Prawdopodobnie gdyby TVP opłacana z naszych pieniędzy chociaż 10 proc. czasu poświęcanego na gloryfikowanie socjalistów z PiS przeznaczyło na udzielenie głosu Konfederacji, nikt nie zawracałby sobie głowy „Sputnikiem”.

Warto przypomnieć, że oburzanie się na wywiady w „Sputniku” i brak takiego samego potępienia wobec PiS to hipokryzja. Rosyjskiej agencji RIA Novosti wypowiedzi udzielał chociażby Kornel Morawiecki, ojciec premiera Mateusza Morawieckiego. Ale to już nie rusza „zatroskanych” o los Polski polityków PiS.

Pozostaje więc tylko straszenie „ruskimi onucami” i milczenie na ten temat w swoim środowisku.

Źródła: telewizjarepublika.pl/nczas.com

REKLAMA