Horror nastolatki. Na torze kartingowym zerwało jej skórę głowy. Rok więzienia dla właściciela toru

Wyścig na torze kartingowym. Zdjęcie ilustracyjne. foto. PAP
Wyścig na torze kartingowym. Zdjęcie ilustracyjne. foto. PAP
REKLAMA

Długie włosy dziewczyny wkręciły się w oś gokarta, po czym nastolatka została ciężko ranna w głowę. Sąd Okręgowy w Suwałkach zmienił wyrok z dwóch lat na rok więzienia dla właściciela toru kartingowego w Augustowie (Podlaskie).

Do wypadku doszło na początku lipca 2016 r. Nastoletnia suwalczanka jeździła gokartem bez kasku, a jej długie włosy wkręciły się w oś pojazdu. W efekcie dziewczyna straciła skórę głowy. Potem przeszła kilka operacji, w tym przeszczep skóry.

REKLAMA

W grudniu ubiegłego roku Sąd Rejonowy w Augustowie skazał oskarżonego na dwa lata więzienia za nieumyślne spowodowanie obrażeń ciała nastolatki, a także na trzy miesiące więzienia za zbudowanie toru kartingowego bez stosownych zezwoleń. Sąd orzekł ostatecznie wobec oskarżonego łączną karę dwóch lat i dwóch miesięcy więzienia. Dodatkowo mężczyzna ma zapłacić poszkodowanej 100 tys. zł zadośćuczynienia.

Wymierzając karę, sąd wziął pod uwagę, że mężczyzna był już karany, nie okazał skruchy i nie poczuwa się do winy za to, co się zdarzyło.

Oskarżony odwołał się od tego wyroku. W czwartek Sąd Okręgowy w Suwałkach uznał, że kara jest zbyt wysoka i zmienił ją na rok więzienia. Ten wyrok jest prawomocny.

Prokuratura oskarżyła 63-letniego Grzegorza K. o nieumyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nastolatki z Suwałk. Mężczyzna nie przyznał się do winy. Tłumaczył, że przed wejściem dziewczyny do gokarta nie widział, że ma ona długie włosy, bo miała opaskę na głowie.

Źródło: PAP

REKLAMA