Przerażające odkrycie w Nigerii. Murzyn używał suszonych zwłok noworodków do czarów. Chciał być bogaty, a został aresztowany

Suszone zwłoki dzieci i nigeryjski czarownik/fot. Facebook CongoNews 242
Suszone zwłoki dzieci i nigeryjski czarownik/fot. Facebook CongoNews 242
REKLAMA

Nigeryjski mężczyzna został aresztowany po tym, jak odkryto u niego masę zwłok noworodków. Najpewniej używał ich do czarów. Chciał się stać w ten sposób bogaty i reklamował się w Internecie.

W Nigerii, skąd zmierza wielu imigrantów do Europy w celu „ubogacenia” naszego kontynentu wciąż popularną praktyką są czary i przeróżne szamańskie sztuczki. Używa się w ich ramach bardzo często części ludzkiego ciała.

REKLAMA

Mężczyznę zaanonsowała policji jego żona po tym, jak jej dziecko zaginęło miesiąc wcześniej.

W domu mężczyzny służby odnalazły kilkadziesiąt suszonych zwłok dzieci. Miały one przeżyty około miesiąc.

Na razie nie wiadomo, czy zabijał dzieci sam czy pozyskiwał tylko skądś ich zwłoki. Możliwość, że Nigeryjczyk sam zabijał dzieci nie jest wcale mało prawdopodobna. W zeszłym roku na jaw wyszedł fakt, że Nigeryjczycy potrafią zabić się i wyrwać bijące jeszcze ludzkie serce, by użyć go do celów magicznych.

Wśród popularnych celów, dla których Nigeryjczycy przychodzą do swoich czarowników są: Bogactwo, kuloodporność, niewidzialność, powodzenie oszustwa.

Źrodło: Facebook/CongoNews 242/diversitymachtfrei.wordpress.com

REKLAMA