Szok! „Najpiękniejsza babcia na świecie” ma 64 lata. Takiego ciała zazdrości jej niejedna dwudziestolatka. Modelka zdradziła sekret młodego wyglądu [FOTO]

Yazemeenah Rossi/Fot. Instagram
Yazemeenah Rossi/Fot. Instagram
REKLAMA

Yazemeenah Rossi nie bez powodu została okrzyknięta „najpiękniejszą babcią na świecie”. Jej profil na Instagramie śledzi ponad 240 tysięcy użytkowników.

Aż trudno uwierzyć, że Yazemeenah (Yasmina) Rossi urodziła się w 1955 roku na Korsyce. Teraz mieszka na Malibu w Kalifornii. Swoją karierę w modelingu rozpoczęła w wieku 30 lat, czyli wtedy, gdy większość z jej branżowych koleżanek przechodzi „na emeryturę”.

REKLAMA

Myślę, że znalazłam się po prostu we właściwym miejscu we właściwym czasie. Chodzi o wrażenie, które wywołujesz. W moim przypadku było to połączenie dojrzałości i energii. Mam młodzieńczą energię, która wydaje się ludziom atrakcyjna – wyznała w wywiadzie dla Sunday Times.

Rossi ma na swoim koncie wiele sesji zdjęciowych i kampanii reklamowych. Popularność za granicą zyskała w 2012 roku, kiedy została twarzą marki Marks&Spencer.

64-latka zdradziła, jak udało jej się zachować fantastyczny wygląd. Modelka przyznaje, że to zasługa przede wszystkim zdrowego odżywiania. – Jedyne, co kiedykolwiek robiłam, to jedzenie żywności ekologicznej długo przed tym, zanim stało się to modne. Codziennie jadam awokado oraz organiczne mięso i ryby – ujawniła.

Rossi pielęgnuje swoje ciało także od zewnątrz. – Biorę olej i stosuję go na całe ciało: nakładam olej z pestek winogron na włosy, a raz w tygodniu przecieram skórę oliwą z oliwek i drobnym cukrem. Nie robię nic ponadto – twierdziła.

„Lubię być prawdziwa, zarówno jeśli chodzi o moje ciało, jak i o moją pracę. Właśnie dlatego akceptuję moje księżycowe włosy i zmarszczki, które są świadectwem mojego bogatego w doświadczenia oraz intensywnego życia. Dorastałam w naturze i zawsze prowadziłam styl życia, który jest bardzo zrównoważony, zdrowy, duchowy i zgodny z naturą. Poza tym ćwiczę jogę od ponad 30 lat” – napisała o sobie modelka.

Źródła: gazeta.pl/Instagram

REKLAMA