HIT INTERNETU! Imigrant się awanturował. Prawy prosty rozwiązał problem. Niemieckie policjantki stały bezradnie

Imigrant się awanturował i dostał to czego się tak domagał.
Imigrant się awanturował i dostał to czego się tak domagał.
REKLAMA

Niemiecki imigrant nie został wpuszczony do klubu. Bardzo go to zdenerwowało. Właściciel klubu wezwał policję. Przyjechały dwie… dziewczyny. Na szczęście imigrant ich nie zgwałcił. Zobacz co się potem stało.

Właściciel lokalu najwyraźniej zorientował się, że „stróżki prawa” chyba sobie jednak nie poradzą z furiatem. Uruchomił więc regularnych wykidajłów, którzy szybko uporali się z problemem. Tak dziej się coraz częściej w Europie Zachodniej.

REKLAMA

Przy bierności władz, które zamiast reagować zdecydowanie, wysyłając dziewczyny na zbirów, biorą sprawy w swoje ręce. Nie pytając się władz o zgodę.

Właściciel lokalu najwyraźniej zorientował się, że „stróżki prawa” chyba sobie jednak nie poradzą z furiatem. Uruchomił więc regularnych wykidajłów, którzy szybko uporali się z problemem. Tak dziej się coraz częściej w Europie Zachodniej.

Przy bierności władz, które zamiast reagować zdecydowanie, wysyłając dziewczyny na zbirów, biorą sprawy w swoje ręce. Nie pytając się władz o zgodę.

REKLAMA