
Od pewnego czasu jesteśmy świadkami silnego wzrostu cen. Zjawisko to dotyczy na przykład warzyw, w tym tych najpopularniejszych. Jak się okazuje, wzrost ten został odnotowany także w przypadku ziemniaków.
Wygląda na to, że ziemniaki mogą wkrótce stać się towarem luksusowym. Porównując wzrost ich ceny na przestrzeni roku, a dokładnie w kwietniu 2019 i 2018 r., okazuje się, że wyniósł on aż 87 procent.
To jednak nie koniec, należy bowiem wskazać, że w kwietniu 2019 r. za tonę ziemniaków płacono w skupie średnio 95 zł. W tym przypadku mamy do czynienia ze wzrostem na poziomie 10 procent w stosunku do marca 2019 r.
Dane te przygotował Główny Urząd Statystyczny. Jednoznacznie wynika z nich, że wszyscy konsumenci odczują zmianę cen ziemniaków w swoich portfelach.
Nie ma najmniejszych wątpliwości, że ziemniaki to jedno z najpopularniejszych i najbardziej podstawowych warzyw na polskich talerzach. Czy można je czymś zastąpić w diecie?
Dietetycy i specjaliści od żywienia wskazują kilka zamienników popularnych ziemniaków. Wśród nich wyliczają makaron, ryż, kaszę gryczaną, kuskus i pęczak.
Wzrost cen ziemniaków istotny jest jednak nie tylko z czysto kulinarnego punktu widzenia. Otóż warzywo to jest jednym z głównych surowców potrzebnych do produkcji niektórych gatunków wódki. Zatem miłośnicy tego trunku za jakiś czas mogą ze zdziwienia złapać się za głowę.
Źródło: fakt24.pl