Światowy potentat mody Gucci przygotował kolekcję, która promuje zabijanie dzieci nienarodzonych. Nowe ubrania mają być manifestacja wolności, równości i własnej tożsamości, więc na sukniach prezentuje wyhaftowaną macicę i jajniki.
Nowe ubrania mają trafić do salonów mody w 2020 roku. Wśród nich jest m.in. żakiet z hasłem aborcjonistów „Moje ciało, mój wybór”. To zawołanie feministek z lat 70-ych. Projektant Alessandro Michele pisze, na Instagramie, że hasło to manifestacja wolności, równości. Chwali, że firma Gucci walczy o prawa reprodukcyjne kobiet.
Na kolejnym części garderoby – jedwabnej sukience Gucci wyhaftował wewnętrzne narządy kobiece – macicę, jajniki, etc. Tej kreacji też towarzyszą hasła o „prawach wyborczych”, kobiet, równość płci. Na kolejnym wdzianku prezentowana jest data 22 maja 1978, kiedy zalegalizowano we Włoszech procedurę zabijania dzieci nienarodzonych.
Całą kolekcje wielce zachwala luksusowy magazyn dla kobiet „Vogue”. “Gucci przemawia do wielkiej, różnorodnej publiczności, ale ta kolekcja odbije się głośnym echem wśród tych, którzy rozumieją jak wielka stawka jest w grze jeśli chodzi o prawa reprodukcyjne kobiet’ – napisała Nicole Phelps, która zajmuje się wychwalaniem dla magazynu ubrań. Phelps ma nadzieję, że kolekcja zainspiruje kolejnych kreatorów mody.
Być może chodzi m.in. o haftowane wzory pokazujące ludzkie wnętrzności. Nie wiadomo czy domy mody będą także pokazywać żołądek, dwunastnicę, czy wątrobę.
Ponieważ jednak moda i seks są ze sobą powiązane to raczej należy spodziewać się haftowania narządów rodnych kobiet. Na razie nie ma doniesień o tym czy męska kolekcja będzie uwzględniać cewkę moczową, a dla kochających dziwaczniej kiszkę stolcową.