
Lokalny dystrybutor filmowy w Rosji poinformował państwową agencję prasową Tass, że usuwa sceny gejowskie z filmu „Rocketman” na podstawie ustawy o zakazie propagandy homoseksualnej. Ocenzurowane miały zostać także sceny zażywania narkotyków. Teraz oburzony Elton John skomentował całą sprawę.
Brytyjski piosenkarz i twórcy filmu „Rocketman” wydali oświadczenie. Podkreślili w nim, że odrzucają rosyjską cenzurę „w możliwie najsilniejszy sposób”.
W oświadczeniu stwierdzono, że film miał być „prawdziwym obrazem niezwykłego życia Eltona, ze wszystkimi przywarami”.
Posunięcie Rosjan ws. „Rocketmana” opisano jako „smutne odbicie podzielonego świata, w którym wciąż żyjemy i okrutne nieakceptowanie miłości między dwojgiem ludzi”.
„Wierzymy w budowanie mostów i otwartego dialogu, i będziemy nadal naciskać na przełamywanie barier, dopóki wszyscy ludzie nie będą słyszani jednakowo na całym świecie” – czytamy dalej.
— Elton John (@eltonofficial) May 31, 2019
Według rosyjskich dziennikarzy, którzy obejrzeli przedpremierowy pokaz filmu w Moskwie, z produkcji wycięto około pięciu minut. Krytyk filmowy Anton Dolin pisał w mediach społecznościowych, że wycięte zostały wszystkie sceny pocałunków i seksu między mężczyznami, a dziennikarz Misha Kozyrev dodał, że zniknęły także sceny zażywania narkotyków.
Jak podkreślał rzecznik prasowy lokalnego dystrybutora filmowego Central Partnership, zmieniono materiał w celu przestrzegania rosyjskiego prawa.
Szefowa działu kinematograficznego Ministerstwa Kultury, Olga Lyubimova, powiedziała, że dystrybutor nie został poproszony o konkretne zmiany w filmie. Jednocześnie zaznaczyła, że oczekuje się, że filmy będą zgodne z rosyjskimi przepisami dotyczącymi „pedofilii, nienawiści etnicznej i religijnej oraz pornografii”.
To nie pierwszy raz, kiedy Elton John jest oburzony zachowaniem Rosjan w stosunku do tęczowego środowiska. W 2015 roku w rozmowie z BBC piosenkarz skrytykował „absurdalny” stosunek rosyjskiego prezydenta Władimira Putina do „praw gejów”.
Źródło: fakt.pl