Krzysztof Bosak zapowiada dalszą współpracę Konfederacji! „Mamy zamiar w obecnym składzie kandydować jesienią”

REKLAMA

Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy mimo zdobycia ponad 600 tysięcy głosów nie przekroczyła progu wyborczego w niedawnych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Koalicja propolska nie zwalnia jednak tempa, a szef sztabu wyborczego Krzysztof Bosak zapowiada wspólny start na jesieni.

Czas po wyborach do Parlamentu Europejskiego upływa pod znakiem rozmów i przetasowań na polskiej scenie politycznej. Nie inaczej jest w przypadku Konfederacji, która czerwiec traktuje jako czas przygotowań do kampanii wyborczej, układania list i przygotowania wspólnego programu.

REKLAMA

Mamy zamiar w obecnym składzie kandydować jesienią. Już od powyborczego poniedziałku prowadzimy rozmowy o dalszych pracach politycznych, o przygotowaniu list na wybory parlamentarne, o dalszym przekazie naszej kampanii, o budowaniu programu – mówi Krzysztof Bosak.

Jesteśmy dobrej myśli, jesteśmy zintegrowani i zmobilizowani. Czerwiec to będzie czas na decyzje programowe i na przymiarki do porozumienia o wspólnym starcie. Natomiast regularna kampania ruszy prawdopodobnie od sierpnia – dodaje lider Narodowców.

W ramach Konfederacji wydzielonych zostanie kilka partii – skupiona wokół Janusza Korwin-Mikkego, partia katolicko-wolnościowa Grzegorza Brauna, Ruch Narodowy, a także Federacja Jakubiak Liroy o przekazie skierowanym bardziej do centrowych wyborców.

Warto przy tym pamiętać, że ponadto w Konfederacji znaleźli się przedstawiciele STOP NOP, Partii Kierowców, środowisk pro-life, kresowiacy. To nie oznacza jednak, że skład Konfederacji jest już zamknięty, ciągle możliwe jest poszerzenie koalicji o nowe siły patriotyczne i wolnościowe.

Jesteśmy otwarci na następne środowiska, które chciałyby się przyłączyć. Jest dla nas oczywistym, że po dość dobrym wyniku Konfederacji i nieco słabszym wyniku komitetu Kukiz’15, kolejne grupy działaczy obywatelskich, czy patriotycznych mogą chcieć przyłączać się do Konfederacji – mówi Bosak.

Będziemy ze wszystkimi rozmawiać. Mam tu na myśli środowiska obywatelskie, niezależne środowiska rolnicze, działaczy chrześcijańskich, którzy próbowali zbudować alternatywną platformę wyborczą, co ostatecznie się nie udało. To wszystko są dla nas potencjalni partnerzy – podkreślił.

Jednocześnie Bosak nie wyklucza koalicji z Kukiz’15, jak mówi ze strony Konfederacji wola rozmów jest. – Jeżeli w Kukiz’15 są ludzie, którzy myślą podobnie do nas, to oczywiście trzeba szukać z nimi jakiejś wspólnej ścieżki – podsumował lider warszawskiej listy w wyborach do PE.

Źródło: Polska The Times/NCzas

REKLAMA