
Podczas transmisji na żywo w „Big Brother” TVN doszło do skandalu. Wszystko przez niepanującego najwyraźniej nad samym sobą Filipa Chajzera. Patrząc chłopcu w oczy zwyzywał na wizji jego ojca, który bierze udział w show w domu Wielkiego Brata.
Wygląda na to, że TVN chce jeszcze bardziej podkręcić wyniki oglądalności „Big Brother”, stąd Filipowi Chajzerowi pozwalają na wiele. Jednak tym razem zdecydowanie przesadził.
– Olaf, chodź. Wujek Filip cię woła, chodź – mówił Filip Chajzer w wideorozmowie na żywo. Chłopiec z uśmiechem szybko przybiegł.
– Teraz słuchaj Olaf, będzie taki numer, że przenosimy się na żywo do domu Wielkiego Brata po to, żeby twojemu staremu dać kawał pysznego tortu. Jesteś gotowy? – powiedział Filip Chajzer.
Wówczas na przekroczenie wszelkich granic przez Filipa Chajzera zareagowała współprowadząca, Małgorzata Ohme.
– Tatusiowi – poprawiła Chajzera Ohme.