Nie Francuz, ani nawet Włoch. To on robi najlepszy ser na świecie! Prawdziwa uczta w Tours

Serowe Expo w Tours Fot. Twitter
REKLAMA

We francuskim Tours (Indre-et-Loire) odbyły się serowe mistrzostwa świata. Wygrał 52-letni Holender Evert Schonage, który minimalną ilością punktów wyprzedził reprezentantkę gospodarzy Virginie Dubois. Francuzka ma sklep z serami w Arras (Pas-de-Calais). Podium uzupełnił… Japończyk.

REKLAMA

Evert Schonage prowadzi w Holandii dystrybucję serów i jest ich dostawcą do wielu restauracji tego kraju. 42-letnia Virginie Dubois, która z wykształcenia jest specjalistką od… literatury niemieckiej, uważa, że przegrała, bo przy produkcji użyła mleka od różnych krów.

O wygranej Holendra mogła też zadecydować estetyka. Jurorzy byli zachwyceni prezentacją jego ciasno ułożonych serów w drewnianej skrzynce, a nawet butelką i kieliszkiem wina, co przypominało martwe natury flamandzkiego malarstwa.

Serowy Mistrz Świata z Holandii

Schonage przejmuje tytuł serowego mistrza świata z rąk producenta z Belgii i będzie dzierżył tytuł do roku 2021, kiedy to przewidziano następne tego typu zawody. Specjaliści mówią, że następny tytuł może wyjechać nawet do Japonii, bo producenci z Azji osiągają już poziom najlepszych serowarów.

W tym roku bardzo dobre wrażenie na targach zrobili właśnie Japończycy i Chińczycy. Obecni byli także m.in. po raz pierwszy Rosjanie. Największym producentem serów na świecie są USA, przed Niemcami i Francją. Bardzo szybko rozwija się produkcja brytyjska.

REKLAMA