Rasistowskie szaleństwo w Wielkiej Brytanii. Nie chcieli go przyjąć do pracy w policji, bo jest białym heteroseksualistą

Różnorodna policja brytyjska . Zdj. ilustr. Źródło: 4plebs.org
REKLAMA

Brytyjski sąd orzekł, że dopuszczono się do dyskryminacji względem 25-latka, który ubiegał się o pracę w policji. Nie chciano go przyjąć, bo jest białym heteroseksualnym mężczyzna.

Brytyjska policja wdraża politykę „różnorodności,” więc do pracy chce rekrutować głównie przedstawicieli mniejszości etnicznych oraz homoseksualistów i lesbijki. W związku z tym w Cheshire odrzucono podanie 25- letniego Matthew Furlong, który do pracy znakomicie się nadawał ale nie był ani kolorowy ani nawet homoseksualistą, czy tam bisesksem.

REKLAMA

Sprawa trafiła do sądu, a ten orzekł że policja z Cheshire dopuściła się dyskryminacji ze względu na orientację seksualną. Pochwalił ją za „akcję afirmatywną”, ale uznał, że zastosowano ją „błędnie” nie dopuszczając kandydata, który równie dobrze nadawał się do pracy jak inni.

Orzeczenie potulnie przyjęła zastępca szefa konstabli Julie Cooke, która zapewnia, że w przyszłości proces rekrutacji będzie „transparentny, a wszyscy kandydaci będą traktowani uczciwie i jedną miarą”. Teraz rasistowskie kryteria mogą być stosowane tylko wtedy, kiedy dwaj konkurujący ze sobą kandydaci mają dokładnie takie same kwalifikacje. Tylko wtedy będzie można wybrać murzyna homoseksualistę, a nie białego heteroseksualistę.

Policja w Cheshire od 2015 roku krytykowana była za to, że pracuje w niej zbyt mało czarnoskórych funkcjonariuszy, więc gorliwie zaczęła ich rekrutować. Nie chodziło żaden lepszy kontakt np. ze społecznościami kolorowych, a tylko i wyłącznie o realizację ideologii różnorodności.

Po orzeczeniu sądu Matthew Furlong rozpoczyna we wrześniu kurs w policyjnej szkole.

REKLAMA