
O tym, że w Rosji wciąż żywe są sympatie do czasów minionych, wiadomo od dawna. Jak się okazuje, jedna z firm przetwórstwa mięsnego z miejscowości Szelanger położonej w autonomicznej republice Mari El nad Wołgą zamierza rozpocząć produkcję kiełbasy na cześć Józefa Stalina oraz Związku Radzieckiego.
Wiadomość tę podała miejscowa komunistyczna gazeta „Gołos Prawdy”. Firma ma zamiar wypuścić na rynek trzy nowe marki kiełbas: „Testamenty Stalina”, „Stalingrad” i „Sowiecką”.
Jako ciekawostkę można potraktować fakt, iż firma zamierzająca rozpocząć produkcję tych kiełbas należy do Iwana Kazankowa, pierwszego sekretarza partii komunistycznej w Mari El.
Przed fabryką wędlin znajdującą się w miejscowości Szelanger ustawiono w 2015 r. trzymetrowy pomnik Józefa Stalina. Jak się okazuje, dla wielu Rosjan postać ta jest wciąż bohaterem narodowym i wielkim przywódcą, pomimo iż w rzeczywistości uchodzi za jednego z największych tyranów XX wieku.
Źródło: kresy.pl