Młodzi lewicowi aktywiści kompletnie zdestabilizowali prace jednej z izb niemieckiego parlamentu, Bundestagu. W dziwny i prostacki sposób postanowili zaprotestować przeciwko obecnej polityce klimatycznej.
Podczas przemówienia przewodniczącego Bundestagu Wolfganga Schauble, około 20 młodych ludzi położyło się na podłodze obok mównicy i udawało martwych.
Jak co roku na początku czerwca, młodzież ma okazję z bliska przyglądać się i uczestniczyć w pracach niemieckiego parlamentu. Do Bundestagu zapraszanych jest 300 osób. Około 20 z nich postanowiło zrobić hucpę.
W ten sposób chcieli wywrzeć presję i zwrócić uwagę na fatalną – według nich – sytuację klimatyczną na świecie oraz zaprotestować przeciwko polityce Niemiec w tej sprawie.
– Nie dostrzegamy, by rządzący poważnie traktowali najpoważniejszy kryzys w historii ludzkości – powiedział aktywista Maximilian Reimers, przewodniczący protestu.
Nastolatek i towarzyszący jemu koledzy wywiesili kawał prześcieradła, na którym umieścili napis „Wasza polityka klimatyczna = katastrofa”.
Po chwili do aktywistów podbiegł inny uczestnik wydarzenia, wyrwał prześcieradło i z nim uciekł, za co dostał gromkie brawa od pozostałych zasiadających w parlamentarnych ławach.
– Nadszedł czas, by Bundestag sprowadzić do roli klimatycznego kabaretu. Poważna polityka i tak nie zostanie wykonana. Zobaczymy, jaki rodzaj dramatu przygotuje nam kolejna grupa interesu – może tańczące derwisze w burkach ku chwale islamizacji? – ostro skomentował happening jeden z internautów.
Klimaprotest bei Planspiel im Bundestag – Bundestagspräsident Schäuble bleibt gelassen pic.twitter.com/YwsuugJsW0
— tagesschau (@tagesschau) June 4, 2019
Tumult im #Bundestag! #FridaysForFuture geht den nächsten Schritt und trägt den Überlebenskampf ins Parlament. Volle Unterstützung!
"Eure Klimapolitik = Katastrophe!" pic.twitter.com/MpOZiQ4vBx
— GRÜNE JUGEND (@gruene_jugend) June 4, 2019
