Między Olehem i Madzią z „Big Brother” poszło na noże! Gwiazdy TVN pożarły się niemiłosiernie

Oleh i Magda z programu
Oleh i Magda z programu "Big Brother". / foto: Prt Sc TVN
REKLAMA

Miała być wielka miłość, a są wielkie pretensje! Gwiazdy „Big Brothera” Magdalena Wójciki i Oleh Riaszeńczew przeżywają pierwszy kryzys w związku, który nadszedł w miniony weekend. To zaledwie kilka dni po tym jak para ślubowała sobie miłość i wierność po grobową deskę. 

Widzowie popularnego programu TVN od kilku tygodni przyglądają się rozwojowi związku 20-letniego Oleha i 31-letniej Madzi. Z początku była sielanka. Młody mężczyzna zaczął nawet planować założenie rodziny, a jego dojrzalsza i bardziej doświadczona wybranka nieco go tonowała, mówiąc że na takie wybieganie w przyszłość jest jeszcze zbyt wcześnie.

REKLAMA

Zakochani przed kamerami przyrzekli sobie miłość i wierność. Ceremonia zaślubin odbyła się w klimacie czasów prasłowiańskich, bo taki anturaż zaplanował dla uczestników „Big Brothera” producent programu. Ale jak to w związkach bywa, coś zaczęło się psuć.

„Podczas zadania tygodniowego domownicy zostali podzieleni na dwie grupy. Łukasz, wygnany z plemienia Oleha, postanowił stworzyć własne. Dołączyli do niego właśnie Madzia oraz Bartek. Przy Riaszeńczewie zostali zaś Iza, Radek i Igor. Oleh zarzucił wówczas Magdzie zdradę. Choć była to tylko gra, Wójcik wzięła sobie wszystkie jego słowa bardzo do serca. Deklarowała wówczas, że jeżeli sytuacja pomiędzy nią i Olehem nadal będzie tak napięta, odejdzie z programu” – czytamy na rmf.fm.

Wtedy Madzia zapowiedział, że jeśli klimat między uczestnikami się nie oczyści to opuści program. – Nie lubię takiej atmosfery złośliwej, złowrogiej, z jakimiś pretensjami. Jak będzie taka atmosfera przez kolejne dni, to ja chyba zrezygnuję. Mówię serio. Wiem, że nie mówiłam tak wcześniej, ale ja nie będę w takiej atmosferze tutaj żyła codziennie – zadeklarowała.

Oleh tłumaczył, że jego zachowanie było podyktowane zadaniem jakie miała wypełnić grupa. Próbował nawet przytulić się do ukochanej, ale ta nie miała ochoty na czułości. Po tym zaczął ignorować Wójcik, widać jednak było, że 20-latek jest bardzo zazdrosny. „Ty masz jakaś paranoję” – powiedziała mu ostro 31-latka. Podobny pogląd na tę sytuację  mają inni uczestnicy programu.

Źródło: rmf.fm

REKLAMA