97-letni weteran skoczył na spadochronie w Normandii. Podobny skok oddał 75 lat temu w D-Day [VIDEO]

Toma Rise / fot. screen
Toma Rise / fot. screen
REKLAMA

97-letni weteran wojenny z USA skoczył na spadochronie w Normandii. 75 lat temu oddał podobny skok w zupełnie innych warunkach. Wtedy uczestniczył w D-Day, czyli w lądowaniu aliantów w okupowanej Francji 6 czerwca 1944 r.

Dla Toma Rice’a z San Diego była to okazja do przeżycia czasu, w którym omal nie zginął, skacząc ze spadochronem z samolotu C-47 Douglas, zastrzelonego zaraz po jego skoku. Pomimo 97 lat, Rice ponownie wszedł w grzechoczący kadłub C-47 i wzniósł się nad pola Normandii, gdzie uczestniczył w 1944 r. w operacji „Overlord”, uznawanej za punkt zwrotny w drugiej wojnie światowej.

REKLAMA

Rice wraz z tysiącami innych osób przybył do Normandii, aby 6 czerwca uczcić rocznicę operacji wojskowych D-Day, w których 75 lat temu siły alianckie odwróciły losy II wojny światowej, przykładając się do ostatecznej porażki nazistowskich Niemiec. Tego dnia 200 spadochroniarzy wypełniło niebo nad Normandią. Skoczkowie uhonorowali w ten sposób żołnierzy sił powietrznodesantowych, którzy wylądowali w 1944 roku za liniami wroga.

Tom Rice skoczył w tandemie w ten sam obszar, w którym wylądował w D-Day. Dotarłszy do ziemi z dumą pokazał rękami znak zwycięstwa „V”. – Czuję się świetnie jestem gotów wrócić tu i zrobić to ponownie – oznajmił.

Źródło: edition.cnn.com / fakt.pl

REKLAMA