Brat jednej z posłanek Prawa i Sprawiedliwości został zatrzymany przez policję w Niemczech. Mowa o Łukaszu B. za, którym był wystawiony Europejski Nakaz Aresztowania. Brat parlamentarzystki był ścigany m.in. za fałszowanie dokumentów oraz wyłudzenia.
Jak informuje „Dziennik Wschodni” brat posłanki miał być zatrzymany już kilka miesięcy temu, ale uciekł przed wymiarem sprawiedliwości. Z tego powodu na początku roku wydano za nim list gończy oraz Europejski Nakaz Aresztowania. Teraz trafił w ręce niemieckich funkcjonariuszy.
„Otrzymaliśmy już oficjalną informację na ten temat. Wystąpimy do strony niemieckiej z wnioskiem o przekazanie Łukasza B. Sprawą zajmie się tamtejszy sąd” – poinformowała dziennik Prokuratura Okręgowa w Lublinie.
Łukaszowi B. postawiono osiem zarzutów dotyczących przestępstw przeciwko wiarygodności dokumentów oraz oszustw – dodawał rzecznik prokuratury. B. zdaniem śledczym miał wyłudzić kilkaset tysięcy złotych.
O co jest oskarżony? Otóż prokuratura twierdzi, że miał on fałszować faktury i wyłudzał na ich podstawie podatek VAT. Bratu posłanki może grozić nawet 10 lat więzienia.
„Każdy obywatel korzysta z domniemania niewinności, także w tym przypadku nie powinno być inaczej. Wierzę, że w wyniku dalszego postępowania Łukasz okaże się niewinny. Zaznaczam, że prowadzi on całkowicie odrębną i niezależną działalność, zarówno polityczną, jak i gospodarczą” – powiedziała „Dziennikowi Wschodniemu” siostra-posłanka mężczyzny.
Źródło: Super Express/ Dziennik Wschodni
