Meghan Markle słynie z tego, że co jakiś czas łamie królewską tradycję. Nie inaczej było i w przypadku wyboru wózka dziecięcego dla malutkiego Archiego. Od lat wybór ten był podejmowany wespół z królową, tym razem stało się jednak inaczej.
Meghan Markle już nie raz pokazała, że nie zamierza dostosowywać się do królewskiej tradycji. Nie inaczej jest i w tym przypadku. Meghan od miesiąca nie pokazała się publicznie, wiadomo jednak już jakim wózkiem będzie wozić małego Archiego.
Żona księcia Harrego zdecydowała, że nie będzie używać wózka w stylu, który był używany przez królową Elżbietę II, jej dzieci, a także księżną Kate. Mowa tu o wózku Silver Cross, który od lat nie zmienił stylizacji i ciągle wygląda niemal tak samo.
Tymczasem Meghan i książę Harry, zapewne na własną prośbę, otrzymali od przyjaciół wózek marki Bugaboo Fox, który jest dużo bardziej nowoczesny i ma „odpowiadać potrzebom współczesnych matek”. Wózka tego używał m.in. George Clooney, który przyjaźnił się z Markle.
Ponadto media donoszą, iż ta decyzja ponownie nie była konsultowana z Królową Elżbietą II. Wybrany przez przyjaciół pary książęcej wózek kosztuje około 5,5 tysiąca złotych, czyli mniej więcej dwa razy mniej niż ten na który zdecydowała się Meghan.
Źródło: plotek.pl
