Tzw. Parada Równości, kłamliwie tak nazwana w Polsce dla zmyłki, bo na świecie nazywana jest paradą „dumy gejowskiej”, została jawnie wsparta przez oficjalnych przedstawicieli obcych państw. Rząd PiS, który mienie się obrońcą polskiego narodu, stchórzył i nie zrobił nic żeby zaprotestować przeciwko takiemu jawnemu mieszaniu się w polskie sprawy.
Jak powiedział „prezidą” Warszawy Rafał Trzaskowski tegoroczną manifestację homoseksualistów, transwestytów i innych dewiantów, wsparły oficjalnie 33 ambasady obcych państw w Warszawie.
Ambasador Wielkiej Brytanii w Warszawie, który oficjalnie paradował sobie dzisiaj w antypolskiej manifestacji, stwierdził nawet, że aż 53 ambasady wsparły to wydarzenie.
Proud to be among 53 Embassies supporting parada rownosci in Warsaw today! @ParadaRownosci @ukinpoland @RheinbergJason #paradarownosci2019 pic.twitter.com/ArcxZHibzF
— Jonathan Knott (@AmbassadorKnott) June 8, 2019
Oczywiście nie mogło zabraknąć ambasady USA. Teraz jak na dłoni widać, że nasz największy sojusznik działa na szkodę naszej kultury, tradycji i wiary, czyli jawnie działa przeciwko naszemu narodowi.
Jesteśmy na #ParadaRówności, aby w przyjaznej atmosferze wyrazić nasze wsparcie dla idei tolerancji, wzajemnej akceptacji, równości i ochrony praw człowieka dla wszystkich ludzi, w tym osób #LGBT+ pic.twitter.com/cUgs5WbVuw
— US Embassy Warsaw (@USEmbassyWarsaw) June 8, 2019
Ponadto można było zobaczyć m.in przedstawicieli ambasady Szwajcarii czy Danii.
Warsaw Equally Parade has taken off #Warszawa #Polska ! The Embassy of Switzerland 🇨🇭 promotes equality 🌈 and wishes to the 18 equality promoters a safe trip. #Polska #SwissPoland pic.twitter.com/biGrGealcy
— Swiss Embassy in Poland (@SwissPoland) June 8, 2019
Today, we’re marching for equality at @ParadaRownosci 🌈 in @warszawa together with our Nordic friends from @AmbSzweWarszawa 🇸🇪, Norwegian Embassy 🇳🇴 and @FinEmbWarsaw 🇫🇮 @KPH_official @trzaskowski_ @lambda_warszawa pic.twitter.com/ysUSdctgPO
— Denmark in Poland (@DenmarkinPoland) June 8, 2019
Propagowanie ideologii, która jest jawnie antypolska, wspiera jedną stronę sceny politycznej, która chce zniszczyć polskie rodziny i polską tradycję i wiarę, jest działaniem jawnie przeciwko państwu polskiemu.
Wydawałoby się, że mówiący tak dużo o obronie narodu polskiego PiS i ich rząd, powinni stanowczo zareagować i odbyć stanowcze rozmowy z przedstawicielami placówek dyplomatycznych, które wzięły udział w tym ataku na polską tożsamość.
Nic z tych rzeczy. PiS schował głowę w piasek i udaje, że nic się nie dzieje. Albo to jest objaw tchórzostwa, albo zwyczajnej zdrady narodu w imię interesów, o których boją się Polakom powiedzieć.
O tym czym jest „obrona” Polski przez PiS i ich „wstawanie z kolan” przekonaliśmy się już przy okazji nowelizacji ustawy o IPN. W kilka godzin na żądanie USA i Izraela polski Sejm pod wodzą PiSu zmienił ustawę mająca bronić Polaków przed fałszywymi pomówieniami. Potem okazało się, że prowadzą ze stroną żydowską tajne rozmowy w sprawie złodziejskich roszczeń majątkowych, a teraz widzimy jak reagują kiedy obce ambasady mieszają się w polską politykę.
I oni chcą mieć większość konstytucyjną? Po co? Skoro nie robią nic żeby nas bronić, kiedy już mają w ręku odpowiednie instrumenty, to co będzie kiedy dostaną większość? Sprzedadzą Polskę w jeden dzień?